The Sims w kolektywie gram.pl!

gram.pl
2008/05/05 19:28

Jeśli mówić o fenomenach w branży elektronicznej rozrywki, nie sposób na jednym z pierwszych miejsc nie wymienić serii The Sims. Ta, dostępna od 2000 roku, symulacja życia ludzkiego systematycznie bije kolejne rekordy popularności. Tym samym niezwykle przyjemnie jest nam powitać w kolektywie nową stronę - sims.gram.pl!

Serwis Happy Sims prócz nowinek związanych z kolejnymi projektami studia Maxis, zapewni Wam łatwy i szybki dostęp do informacji na temat każdej produkcji (łącznie z dodatkami) z magicznym członem Sims w nazwie. Prócz tego na prowadzonej przez Michała "Bunny'ego" Dybcio stronie znajdziecie materiały związane z nadchodzącą wielkimi krokami grą Spore. A na każdą niedzielę redakcja przygotowuje dla swoich czytelników coś specjalnego!

Niedawno zapowiedziana, trzecia odsłona cyklu The Sims bez wątpienia zapewni wszystkim fanom tej serii zabawę na długie miesiące. Jeżeli poszukujecie najświeższych doniesień z życia wirtualnych ludzików - systematycznie zaglądajcie na sims.gram.pl! I nie zapomnijcie o polowaniu na pikantne szczególiki!

GramTV przedstawia:

Komentarze
60
Dawidoskar
Gramowicz
09/05/2008 19:16

Według mnie dobrym pomysłem, byłoby o wszystkich bardziej znanych grach pozakładać stronki, właśnie tak jak o The Sims. Na EA.pl stronki tworzą fani na "własnych" serwerach, zdani dla siebie. Tutajby mieli odrazu serwer jeśli gram.pl by się zgodziło ;)...

Usunięty
Usunięty
08/05/2008 17:29

Nie przesadzajmy z krytyką o simsach. Pamiętam jak weszła 1 cześć wszyscy zagrywali się nią po pare godzin dziennie nawet ja ,więc nie krytykujcie.

Vojtas
Gramowicz
07/05/2008 18:13
Dnia 07.05.2008 o 17:37, Graffis napisał:

> To są inne gry. The Sims z założenia jest grą z przymrużeniem oka. IMO genialny pomysł > i wykonanie The Sims sprawiło, że gra odniosła sukces, a dodatki ten sukces zwielokrotniły. Czy genialny pomysł? Nic nadzwyczajnego w ''zabawie w dom'' nie ma. Do tego płytkość i bezcelowość rozgrywki są dużym problemem. Bo jaki ma cel gra w The Sims? Nie ma w tej grze rzeczywistego końca. Nie byłoby to złe, wiadomo w końcu, że rynkowi przydałoby się więcej gier typu sandbox. Nie oszukujmy sie jednak - Simsy oferują bardzo mało. Cechą gry sandbox powinna być wolność gracza w wyborze drogi do celu, który sam sobie wyznaczy. W Sims nie ma ani jednego ani drugiego. Całość opiera się na opanowaniu pewnego schematu dającego simsowi tzw. ''szczęście''. Do tego sam model społeczny przedstawiony w grze woła o pomstę do nieba. Im więcej obrazów na ścianach, fontann w ogródku itp tym szczęśliwszy jest nasz podopieczny.

IMO celem gry może byc po prostu zabawa - choćby w interakcjach z otoczeniem i innymi postaciami - nie wyprawa, zabicie smoka, uratowanie księżniczki, zdobycie bunkra. Po prostu zabawa - za cel można sobie obrać zrobienie kariery, doprowadzenie simów do bogactwa, uwiedzenie całego sąsiedztwa, zbudowanie najwymyślniejszych budynków itd. Ja wcale nie twierdzę, że gra się nie nudzi, że jest ideałem. Ale z obserwacji widzę, że ludzi często bawią również takie rzeczy - już samo projektowanie jest całkiem ciekawe. Model społeczny jest uproszczony i wypaczony - jeśli traktować go poważnie. Ale cała gra jest z założenia na wesoło, taka jest konwencja. No ale nie zamierzam Cię przekonywać - po prostu nie wszyscy to lubią - i dobrze, bo EA by jeszcze wiecej zarobiło.




Trwa Wczytywanie