Poza firewallem: filmy - recenzja - "Vexille"

Lucas the Great
2008/03/31 17:13

Nieco później niż pierwotnie planowaliśmy, publikujemy recenzję nietypowego japońskiego filmu animowanego - Vexille. Bez względu na to, czy ktoś ceni sobie stronę wizualną, czy fabularną, warto na niego przejść się do kina.

Już na wstępie, nie tracąc czasu, powiedzieć wypada, że Vexille, czyli najnowszy film anime autorstwa twórców Appleseed, to utwór co najmniej godny uwagi z różnych względów. Po pierwsze, choć jego przesłanie nie należy może do niezwykle oryginalnych, koresponduje bowiem z mnóstwem katastroficznych filmów i książek o charakterze przestrogi, to jednak jest cały czas aktualne i zawiera w sobie więcej odniesień do obecnej sytuacji na świecie, niż można by sądzić na pierwszy rzut oka. Po drugie, został zrealizowany w sposób oszałamiający i budzący bezsprzeczny zachwyt miłośników fotorealistycznego stylu animacji. Zajrzyjmy zatem w rzeczywistość, w której przyszło żyć bohaterom owego - zdecydowanie nie kanonicznego - anime.

Całość recenzji znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

To nie wszystko w aktualnej edycji Poza firewallem: filmy - zajrzyjcie i sprawdźcie co jeszcze dla was przygotowaliśmy.

Komentarze
23
sebba99
Gramowicz
01/04/2008 03:50

Wizualnie - wymiara - i cięzko znaleźć coś co mu dorówna w tym gatunku chociaż fani tradycyjnego anime będa zniesmaczeni i to bardzo - ja mimo wszystko też byłem nieco zniesmaczony (ale nie można twórców odrzegnywać od ilości włożonej pracy).Merytorycznie i treściowo - nuda i wtórność bijąca z każdego kadru. Nie czuć żadnego suspensu, napięcia, cięzko identyfikować się z bohaterami. Typowe japońskie kino anime (widziałeś Akire - widziałeś wszystkie katastroficzne anime). Pod tym względem film bardzo rozczarowuje i widać, że autorzy nie wiedzieli jak w pełni wykorzystać potencjał tematu. I bardzo szkoda bo zmarnował się dobry pomysł (wystarczyło tylko odejść od sztampy).Nie rozumiem dlaczego Ghost in the Shell dorasta razzem ze mną a inne filmy anime jakoś nie mogą...

Karharot
Gramowicz
01/04/2008 03:35

Co prawda film nie zrobił na mnie aż tak dużego wrażenia jak Appleseed (być może zresztą nie jestem tu całkiem sprawiedliwy gdyż obecnie z dużą niecierpliwością czekam aż Ex Machina będzie miała u nas swoją premierę), jednak zdecydowanie go polecam. Wspaniała muzyka i animacja stanowią dobrą oprawę dla wciągającej fabuły. Zdecydowanie nie żałuję obejrzenia tego filmu i myślę że każdy kto lubi takie kino będzie miał podobne odczucia:)

Usunięty
Usunięty
01/04/2008 01:40

Lucas w zapowiedzi - "Bez względu na to, czy ktoś ceni sobie stronę wizualną, czy fabularną, warto na niego przejść się do kina."Mnie dwa razy powtarzać nie trzeba ;-). Daaawno już w kinie nie byłem, więc najpewniej bym ten tytuł przeoczył, a później pluł sobie w brodę. A i - jak to wynika z praktyki - w ocenę Trashki można wierzyć. Z rzadka jedynie zdarza się Jej z moim gustem mijać. Ale łaskawie Jej, te chwile zaćmienia gustu, darujemy ;-).P.S.A co z recenzjami książek? Cicho coś ostatnio.




Trwa Wczytywanie