Hot Coffee stało się symbolem w branży elektronicznej rozrywki. Z jednej strony symbolem nieostrożności programistów, a z drugiej nadpobudliwości mediów oraz prawników walczących z seksualnymi treściami w grach. I mimo, że już praktycznie każdy odłożył w swojej głowie ten "incydent" na zakurzoną półkę pamięci, to okazuje się, że dopiero teraz sprawa sądowa w sprawie krzywd moralnych wywołanych przez Hot Coffee, dobiegła końca.
Jak głosi treść strony GTASettlement, skrzywdzeni psychicznie przez GTA: San Andreas Amerykanie mogą ubiegać się o (w zależności co poszkodowany jest w stanie dostarczyć sądowi):- Płyta Grand Theft Auto: San Andreas First Edition - wymiana nośnika
- Rachunek ze sklepu - wypłata do 35 USD
- Potwierdzenie zapłaty kartą kredytową lub czekiem - do 17,5 USD
- Dysk z grą i ew. szczegóły dotyczące zakupu - do 10 USD
- Bez dysku, ale jest w stanie podać szczegóły zakupu - do 5 USD
Jak widać na powyższej liście - pieniądze leżą na ziemi - wystarczy się po nie schylić. Jeszcze jako ciekawostkę należy nadmienić, że prawnicy zajmujący się tą sprawą zainkasowali po okrągłym milionie dolarów. Ameryka...