Tiberium - oficjalnie

Zaitsev
2007/12/18 11:43

Po dwóch latach produkcji, Electronic Arts w końcu oficjalnie ogłosiło prowadzenie prac nad nowym FPS-em osadzonym w świecie Command & Conquer - Tiberium. Wcześniejsze plotki potwierdziły się.

Gdy informowaliśmy o produkcji Tiberium, łobuzy z Electronic Arts wszystkiego się wyparły. Teraz jednak wydawca puścił parę z ust, przez co mamy potwierdzenie większości słów zawartych w poprzednim newsie. Tiberium - oficjalnie

"Tiberium to tajemniczy i pozaziemski kryształ, w którym ukryta jest energia większa niż w tradycyjnych ziemskich jej źródłach. Ma on moc mogącą uratować naszą cywilizację; ma także moc by ją zniszczyć. Przez 11 lat obca wieża stała niewzruszona, niczym nieświęta góra ponad jałową ziemią zwaną kiedyś Morzem Śródziemnym. Wierzono, że wieża jest relikwią Trzeciej Wojny o Tiberium; wyniszczającej wojny o kontrolę nad tym kryształem. To nie relikwia. To nie uśpiony wulkan. W głębi wieży planowana jest inwazja obcych. To tutaj zaczyna się przygoda w Tyberium".

Potwierdzono, że głównym bohaterem gry będzie emerytowany wojak - Ricardo Vega i będzie on prawdziwym dowódcą - z możliwością kierowania ruchem jednostek na polu bitwy i wzywaniem wsparcia. Oprócz piechoty pod jego komendą będą czołgi, samochody opancerzone oraz lotnictwo.

GramTV przedstawia:

Jak mówi sam producent wykonawczy EA Los Angeles Chris Plummer: "Niektóre z broni i mechanizmów są naprawdę innowacyjne dla gier FPS. Jesteśmy dumni, że możemy być częścią projektu, który ma potencjał do zaznaczenia swojej obecności w kanonie science-fiction".

Gra pojawi się na jesieni 2008 na PlayStation 3, Xboksa 360 i blaszaki.

Komentarze
35
Usunięty
Usunięty
28/12/2007 17:47

To wspaniała widomość już nie moge się doczekać, świat C&C ma ogromny niewykorzystany potencjał do przebojowego FPS-a, jeżeli EA odpowiednio to rozplanuje i ludzie od ich najlepszych FPS-ów będą doradzać ludziom odpowiedzialnym za stworzenie Command & Conquer - Tiberium będzie murowany hit.

Usunięty
Usunięty
20/12/2007 08:34

Renegade, choć nie było wielkim hitem, było gierką, którą można określić jako "niezłą". Wprawdzie miałem szansę zagrać w nią dopiero gdy wyszedł pakiet First Decade (czyli ładne parę latek po premierze), ale i tak nie odrzucała jakoś specjalnie. Zgoda, arcydziełem nie była, ale jakimś szczególnym gniotem też nie. Poza tym była jedną z pierwszych gier, w których przejścia między walką na otwartej przestrzeni a walką w budynkach były tak płynne.Jedyne, czego żałuję, to odejście od "klasycznego" C&C w stronę czysto sci-fi. Obawiam się, że C&C:T będzie kolejną strzelaniną z dużą ilością fajerwerków, ale niewielką "zawartością merytoryczną". Ech, gdyby tak zrobili z tego coś w rodzaju Crysisa... To ludzka rzecz - pomarzyć;)

Usunięty
Usunięty
18/12/2007 21:30

genialnie. teraz musze kupic C&C3 :D




Trwa Wczytywanie