Świąteczny poradnik - czyli co warto włożyć pod choinkę (część 8)

Lucas the Great
2007/12/11 19:08

Dziś w naszym poradniku dwie mocno nietypowe kategorie. Po pierwsze gry MMO, przy których zwykle przecież nie wystarczy sam zakup, trzeba dodatkowo płacić abonament. Po drugie wszelakie gadżety należące do najbliższych graczom urządzeń peryferyjnych, czyli myszek, klawiatur czy słuchawek - tu znowuż ceny mogą czasem okazać się wyższe od choinki...

Oto pozycje z wyższej półki cenowej, które nasi autorzy wybrali za najważniejsze w danej kategorii:

Świąteczny poradnik - czyli co warto włożyć pod choinkę (część 8)

World of Warcraft: The Burning Crusade (119,90 zł + 149,90 zł + abonament)

O tej grze w zasadzie zostało już powiedziane wszystko... A wybór tego tytułu przez ponad osiem milionów subskrybentów mówi sam za siebie. WoW to wciąż najpopularniejsza gra MMORPG, która święci tryumfy w każdym zakątku świata, w jakim się pojawi. Blizzard pokazał po raz kolejny, że ich tytuły to najwyższa jakość i grywalność, a World of Warcraft, w którym to gracz ma szansę opowiedzieć się po jednej ze stron konfliktu w świecie znanym z kultowych strategii, jest tego najlepszym przykładem. Na początku tego roku ukazał się pierwszy dodatek zatytułowany The Burning Crusade, który dostarcza nam jeszcze więcej przygód i zadań do wykonania, oferując przy tym sporo udogodnień w rozgrywce oraz kilka nowości. Tytuł dla każdego fana klimatów fantasy, który ma masę wolnego czasu i niestraszny mu miesięczny abonament.

Pełne zestawienie polecanych i odradzanych przez Mejstego gier MMO znajdziecie tutaj.

Mysz Razer DeathAdder (180 zł)

GramTV przedstawia:

Razer jest dla większości graczy marką dobrze znaną i cenioną za wiele naprawdę udanych produktów. Na początku mijającego roku rodzina myszek optycznych tej firmy powiększyła się o model wyprofilowany specjalnie dla graczy praworęcznych o nazwie DeathAdder. Gryzoń ten nie jest konstrukcją idealną, ale przez rok zdążył zebrać wiele pozytywnych recenzji i powinien przypaść do gustu większości czytelników. A ma ku temu solidne podstawy. Sensor optyczny 1800 DPI, czas reakcji na ruch 1ms, powlekane gumą przyciski i teflonowe ślizgacze zapewniają bardzo dobrą precyzję i kontrolę podczas gry. Do dyspozycji mamy pięć przycisków programowalnych za pomocą przemyślanych i rozbudowanych sterowników. Wewnątrz DeathAddera pracują rozwiązania znane z wcześniejszych modeli Razera. Technologia Instant–on, zastosowana w myszkach Diamondback i Copperhead, zapobiega „usypianiu” sensora, dzięki czemu gryzoń zawsze jest gotowy do akcji. Dzięki matowej czerni DeathAdder w rzeczywistości prezentuje się na biurku jeszcze lepiej niż na zdjęciu.

Pełne zestawienie polecanych i odradzanych przez MBI peryferyjnych gadżetów znajduje się tutaj.

Więcej informacji o naszym świątecznym poradniku znajdziecie w tym miejscu.

Komentarze
37
Usunięty
Usunięty
24/12/2007 16:46

Chociaż nie bawię się w granie w gry MMO (ponieważ są to zbyt duże porzeracze wolnego czasu) to i tak uważam że giganci tego gatunku czyli WoW i GW są bardzo dobrym prezentem na święta, troche dziwne że nie zostało wymienione więcej bardzo popularnych gier. A gadżety to pierwsza klasa przydała by mi się jedna z tych profesjonalnych myszek najlepiej z równie profesjonalną klawiaturą.

Usunięty
Usunięty
13/12/2007 06:35

Też bym sobie w WoWa pograł gdyby nie abonament ;/

Usunięty
Usunięty
13/12/2007 06:35

Też bym sobie w WoWa pograł gdyby nie abonament ;/




Trwa Wczytywanie