James Thomas, inżynier software'owy w studiu Rare, w wywiadzie dla serwisu Gamasutra przedstawił swoją odpowiedź na ważne dla tego developera pytanie - dlaczego gra Viva Pinata, pomimo bardzo dobrych recenzji, nie przyciągnęła większej uwagi graczy?
"Uważam, że z naszego punktu widzenia bardzo interesujący był podział świątecznego budżetu reklamowego, ponieważ wszyscy wiedzieli, że Microsoft wyda wtedy dwie produkcje - Gears of War i Viva Pinata" - powiedział James. "Mimo to, wielkie pieniądze przeznaczono na promocję GoW-a, który i tak sprzedałby się w milionach egzemplarzy" - według niego, VP było w pewnym sensie "w cieniu" Trybów Wojny.
James ma jednak nadzieję, że przyszłość Pinat rysuje się w jasnych barwach - zbliża się pecetowa konwersja, a jeszcze w tym miesiącu (przynajmniej w USA) na X360 zostanie wydany spin-off w formie zestawu minigier, Viva Pinata: Party Animals. Nie zapominajmy również o edycji DS-owej gry, która ukaże się w przyszłym roku.
Gears of War na Xboksa 360 w ciągu dziesięciu tygodni od premiery sprzedało się w liczbie trzech milionów egzemplarzy, szybko stając się również najpopularniejszym tytułem w rankingu multiplayerowych rozgrywek serwisu Live. Studio Epic Games przyznało jakiś czas temu, że było to zasługą nie tylko wysokiej jakości finalnego produktu, ale również silnego marketingu Microsoftu.