Czerwiec, E3 Media and Business Summit - Hideo Kojima daje do zrozumienia, że seria Metal Gear Solid, której on sam jest twórcą, musi dalej radzić sobie bez niego. Słynna saga, tworzona głównie z myślą o konsolach Sony, już zawsze będzie jednak kojarzona z legendarnym Japończykiem.
Zdaniem Anthony'ego Croutsa, będącego nową twarzą w szeregach Segi, relacje te nie muszą wcale ograniczyć się do łączenia faktów i przypominania sobie, kto tak naprawdę to wszystko zapoczątkował. "Jestem pewien, że on nigdy nie zostawi serii Metal Gear Solid - uwierzcie mi. Snake to wielka postać, więc tym bardziej uważam, że saga jest bliska sercu Kojimy" - zapewniał w jednym z ostatnich wywiadów Crouts.W oczekiwaniu na Guns of the Patriots warto przypomnieć, że Kojima w podobnym jak na E3 tonie wypowiadał się już przy okazji premiery trzeciego MGS-a. Czy i tym razem sentyment okaże się silniejszy od danego słowa? "W jakiś sposób on zawsze będzie zaangażowany w markę Metal Gear Solid" - konkluduje Crouts.