Powody, dla których ludzie kończą z MMO

Zaitsev
2007/09/07 12:13

Dlaczego ludzie przestają grać w dane MMO? Irytacja? Złość? Coś tak mało istotnego jak rodzina i praca? "Problem" okazuje się być bardziej skomplikowany i udowadnia to Damion Schubert w swojej mowie na konferencji w Austin.

"Ludzie podchodzą do masówek jak do baru na rogu. To jest ich miejsce na spędzanie wolnego czasu" - powiedział Damion Schubert na konferencji developerów gier zorganizowanej w Austin. Powody, dla których ludzie kończą z MMO

W trakcie swojej mowy, Schubert pokazał kolegom po fachu, jak sprawić, aby ten bar wyglądał przyjemnie i nadal chciało się do niego chodzić. Ponadto podzielił on momenty odejścia graczy od MMO na cztery kategorie:

  • Mur kaszany (The Wall of Suck) - gracz uzmysławia sobie, że osiągnięcie 30 poziomu trwa cztery razy tyle, co wyfarmienie 29.
  • Potwarz od alfonsa (Pimp Slap Penalty) - zabawa obarczona zbyt dużą karą (na przykład 6-godzinny quest, który musisz zacząć od nowa, bo ktoś odszedł)
  • Koniec zabawy (End of Fun) - gracze nie mają co robić
  • Nagłe oświecenie (The Sudden Realization) - gracze uświadamiają sobie, że nie warto poświęcać 16 godzin na zdobycie młota, którego tak naprawdę nie ma

Ponadto designer wytknął innym twórcom, że często robią gry, które są fajne dopiero na końcu, traktując początkowe etapy po macoszemu. Co więcej, developerzy powinni tworzonymi elementami "spychać" graczy w stronę mrocznej piwnicy z szyldem "hardkor" - "Hardkorowi gracze są zazwyczaj gwiazdami w waszej masówce. Każdy ich zna i ewangelizuje".

Naturalnie, wszystko ma swoje granice: "Twoja gra jest zbyt hardkorowa, jeżeli gracze wstydzą się w nią grać. Miałem szefa, który posiadał sześć kont EverQuesta i cały czas powtarzał mi, żeby nasza produkcja była bardziej podobna do EQ. Zapytałem więc go: "ile razy prosiłeś swoją żonę lub brata, żeby zagrali z tobą?". Odpowiedział: "nigdy, nie chciałbym im tego zrobić". To oznacza, że twoja gra jest zbyt hardkorowa".

GramTV przedstawia:

Niektóre gry faktycznie, mocno uzależniają i są chwalone przez tych, którzy nadal w nich siedzą, fascynują newbie, ale jednocześnie przyprawiają o drgawki na samo wspomnienie tytułu osoby, które z danym tytułem skończyły. Przykry syndrom z rodzaju "cholera, ale ja byłem głupi!"

Komentarze
177
Usunięty
Usunięty
19/09/2007 17:28

Ja grałem kiedyś w tibie i się niespecjalnie tego wstydze ;P Zagrałem w nią bo chciałem sobie popykać z bracholem w jakieś mmo a że mój 2 pc jest słaby wybór padł na tibie.I zgadzam sie z tobą tibia ma kilka ciekawych aspektów i pomysłów, ale co do tego że jak powiedziałeś że gra w nią więcej "gnojków" niż w wow czy gw to niestety już nie, sprawa jest prosta jest tam dużo zapryszczonych dzieciaków grających tylko po to by sprzedać konto, a są oni naprawde niemili.Teraz gram w WoW ale jak tylko kiedyś zakupie mocniejszego kompa postaram się i jemu sprawdzić te gre bo gra z kimś z rodziny/przyjacielem z reala jest znacznie ciekawsza i wogóle jakoś tak fajnie jest.@tematOgólnie lubie MMO bo mi się jakoś tak single szybko nudzi bo ostatnio takie sobie gry wychodzą, nie to co gothic 1,2,nk (nie, nie zapomniałem o 3 specjalnie jej nie wymieniłem bo ta gra to dno) przy których spędziłm dłuuuuuuugie godziny i ani sekundy nie załuje. Natomiast fajnie sobie pogadać z innymi, po"rp"ować od czasu do czasu (wow). Najlepsza jest ta swoboda którą dają nam mmo i to że sami sobie możemy z qumplami tworzyć własne przygody, i jak juz wspomniałem to że gramy z ludzmi a nie npc. A to że ktoś zacznie farmić, do dlaczego ma pretensje i wali tekstami typu "ta gra to składa się tylko z tony farmy i niczego więcej" sam sobie jest winien.

Usunięty
Usunięty
19/09/2007 17:28

Ja grałem kiedyś w tibie i się niespecjalnie tego wstydze ;P Zagrałem w nią bo chciałem sobie popykać z bracholem w jakieś mmo a że mój 2 pc jest słaby wybór padł na tibie.I zgadzam sie z tobą tibia ma kilka ciekawych aspektów i pomysłów, ale co do tego że jak powiedziałeś że gra w nią więcej "gnojków" niż w wow czy gw to niestety już nie, sprawa jest prosta jest tam dużo zapryszczonych dzieciaków grających tylko po to by sprzedać konto, a są oni naprawde niemili.Teraz gram w WoW ale jak tylko kiedyś zakupie mocniejszego kompa postaram się i jemu sprawdzić te gre bo gra z kimś z rodziny/przyjacielem z reala jest znacznie ciekawsza i wogóle jakoś tak fajnie jest.@tematOgólnie lubie MMO bo mi się jakoś tak single szybko nudzi bo ostatnio takie sobie gry wychodzą, nie to co gothic 1,2,nk (nie, nie zapomniałem o 3 specjalnie jej nie wymieniłem bo ta gra to dno) przy których spędziłm dłuuuuuuugie godziny i ani sekundy nie załuje. Natomiast fajnie sobie pogadać z innymi, po"rp"ować od czasu do czasu (wow). Najlepsza jest ta swoboda którą dają nam mmo i to że sami sobie możemy z qumplami tworzyć własne przygody, i jak juz wspomniałem to że gramy z ludzmi a nie npc. A to że ktoś zacznie farmić, do dlaczego ma pretensje i wali tekstami typu "ta gra to składa się tylko z tony farmy i niczego więcej" sam sobie jest winien.

Usunięty
Usunięty
19/09/2007 16:31

Dnia 11.09.2007 o 22:46, hammerfall87 napisał:

ale jak grlaem to i mi sie podobało to niebede zalowac zmarnowanego czasu to jest oczywiste :)

Rzecz w tym, ze wszystkie gry sie kkiedys nudza jedne wnosza do zycia cos wiecej drugie mniej a gry mmo nie wnosza nic, wiec ten czas moglbys przeznaczyc na nauke albo na sport i teraz bys byl bardziej rozwiniety. ale koniec koncow to czasami moze sie trafic taka gra mmo ktora gracz bedzie dobrze wspominal(to wyjatki ale sa bo przekonalem sie otym sam).




Trwa Wczytywanie