Zaledwie "szóstkę" w dziesięciopunktowej skali otrzymało Lair od amerykańskiego magazynu EGM. Jest to ocena zaskakująco słaba, gdyż gra miała stanowić jedną z głównych sił wśród exclusive'ów, jakie w tym roku pojawią się na PlayStation 3. A dobrych produkcji tego typu nigdy przecież za wiele.
Niedługo po ukazaniu się tekstu dystrybutor gry zdecydował się przesunąć jej premierę o trzy tygodnie. Oficjalnym powodem jest oczywiście chęć dopracowania kilku szczegółów, choć w kuluarach mówi się, że Sony chce trochę odczekać po tej niekorzystnej recenzji. Tłumaczenie jest tym bardziej zawiłe, że jeszcze tydzień temu Ryan Hamlyn ze SCEA dumnie ogłaszał: "Północnoamerykańska wersja Lair jest już ukończona i obecnie trwa jej tłoczenie. Oznacza to, że pojawi się w sklepach 14 sierpnia".
W ostatniej chwili programiści pracujący nad Lair przypomnieli sobie jednak, że gdzieś popełnili błąd, że coś trzeba jeszcze poprawić i tym sposobem gra trafi do sklepów na terenie Ameryki Północnej na początku września. To i tak lepiej, niż w Europie. Na Starym Kontynencie miała się ona pojawić we wrześniu, ale w zeszłym miesiącu przesunięto datę wydania na październik bieżącego roku.