Sony pozwane... znowu

Zaitsev
2007/07/31 11:11

Sony już miało prawne kłopoty przez patenty związane z Dual Shockiem, Blu-Rayem, a nawet katedrą użytą jako miejsce "masakry" w Resistance. Do tej kolekcji dołączy teraz prowadzenie równoległych w czasie obliczeń przez procesor Cell.

Aż dziw bierze, że Sony nadal nie dopisało do swojego filtru spamowego słowa "lawsuit". Pozywana z powodu łamania patentów firma z pewnością już uodporniła się na wszelkiej maści próby wydarcia od niej kasy. Dzisiejszy odcinek z cyklu "wyduś kasę z S" sponsoruje procesor Cell. Sony pozwane... znowu

Pewna firma z Kalifornii doszła niedawno do wniosku, iż architektura wydanej ponad pół roku temu na świat konsoli japońskiego giganta łamie należący do niej patent opatrzony numerem 5 056 000. Patent ten dotyczy prowadzenia przez procesor równoległych w czasie obliczeń. Cell składa się z ośmiu koprocesorów, więc teoretycznie może prowadzić aż osiem operacji obliczeniowych jednocześnie. Idea "zsynchronizowanego i równoległego prowadzenia obliczeń ze współdzieloną pamięcią" została zastrzeżona w urzędzie patentowym jeszcze w roku 1991. Dokumenty te opisują superszybki komputer, który "rozbija program na mniejsze wątki, których obliczenia są prowadzone w równoległych procesach".

Przedstawiciele Parallel Processing, bo tak zwie się owa firma, są przekonani, że z powodu działań Sony doznali nieodwracalnych strat finansowych. Powództwo domaga się zapłacenia za wyrządzone szkody i zniszczenia wszystkich produktów pozwanej strony, które naruszają wspomniany patent.

GramTV przedstawia:

Nie jest to pierwsza, a zapewne i nie ostatnia burza prawna nad producentem PlayStation 3. Sony pozostaje życzyć dobrych adwokatów, chociaż trudno nie odnieść wrażenia, że z tym ostatnim postulatem Paralllel Processing nieco się zagalopowało.

Komentarze
105
Usunięty
Usunięty
03/08/2007 21:49
Dnia 03.08.2007 o 21:37, Lidadu napisał:

[...]penny - nie prowokuj tymi końcowymi pytaniami :), przecież to oczywiste że za każdą pracę należy się wynagrodzenie :)

pax ;)

Usunięty
Usunięty
03/08/2007 21:37
Dnia 03.08.2007 o 20:16, penny napisał:

po pierwsze, dla wynalazcy zawsze jest sens zarabiania na wynalazku. po drugie pamiętaj, że patenty nie są obowiązkowe i nikt nikogo nie zmusza do ich stosowania. każdy zawsze może opatentować wynalazek (lub nawet nie) a potem udostępnić go za darmo całemu światu. i jeśli się taki samarytanin znajdzie to chwała mu za to. ale jeśli nie i będzie chciał na tym zarobić to nie jest to powodem do stwierdzenia że patenty z założenia są szkodliwe. chyba ma prawo do zarobienia na własnej pracy? czy może uważasz że wynajdywanie wynalazków to nie jest praca i nie należy się za nią wynagrodzenie?

Mnie drażni jedynie wynajdywanie wynalazków, które w ówczesnym czasie są niepotrzebne, a później ktoś kto opracuje bardzo podobną technologię bez zaglądania do urzędu patentowego, nie może z niej skorzystać, bo została już zastrzeżona.Denerwuje mnie takie ograniczanie swobody działania. Rozumiem jednak to, że ludzie są nieuczciwi i wykradają coś czego nie zrobili :/ W takim razie patent jest dobrym rozwiązaniem. Pomijając jednak moralność i troskę o naszego wynalazcę :) uważam, że bez używania patentów, wynalazki stosowano by powszechniej (przede wszystkim to miałem na myśli od początku mojej wypowiedzi w tym wątku :).penny - nie prowokuj tymi końcowymi pytaniami :), przecież to oczywiste że za każdą pracę należy się wynagrodzenie :)

Usunięty
Usunięty
03/08/2007 20:16

po pierwsze, dla wynalazcy zawsze jest sens zarabiania na wynalazku. po drugie pamiętaj, że patenty nie są obowiązkowe i nikt nikogo nie zmusza do ich stosowania. każdy zawsze może opatentować wynalazek (lub nawet nie) a potem udostępnić go za darmo całemu światu. i jeśli się taki samarytanin znajdzie to chwała mu za to. ale jeśli nie i będzie chciał na tym zarobić to nie jest to powodem do stwierdzenia że patenty z założenia są szkodliwe. chyba ma prawo do zarobienia na własnej pracy? czy może uważasz że wynajdywanie wynalazków to nie jest praca i nie należy się za nią wynagrodzenie?




Trwa Wczytywanie