Dawn of Magic - okiem Masterminda

Lucas the Great
2007/07/17 23:48

Prezentujemy dziś kolejnego pretendenta do tronu Diablo. Oczywiście król gatunku Hack&Slash nie zostanie zdetronizowany przez Dawn of Magic, ale warto przyjrzeć się tej grze. W czasach gdy powstawała, stanowiła absolutną rewolucję graficzną, niestety zmienne koleje losu mocno opóźniły jej premierę, zwłaszcza poza Rosją...

Dawn of Magic - okiem Masterminda

Historia powstawania tej gry jest zakręcona niczym bawole rogi. Informacje o niej pojawiły się już w 2002 roku, a podczas targów E3 2003 zaprezentowano krótki filmik promocyjny. Pierwotnie gra nosiła nazwę The Bloody Magic i miała ukazać się w okolicach 2004 roku. I choć w założeniach miało to być ambitne cRPG z mnóstwem interesujących i zróżnicowanych questów oraz krwistymi bohaterami, to już po kolejnych targach E3 stało się jasne, że gra ewoluuje w kierunku H&S. W międzyczasie nazwa zmieniła się jeszcze dwukrotnie – najpierw na Blood Magic, a ostatecznie na... Dawn Of Magic. O tym, ile razy zmieniał się zespół programistów i koncepcja gry, nie warto już chyba pamiętać.

Pełen tekst znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

Komentarze
18
Usunięty
Usunięty
18/07/2007 18:14

jakis czas temu bylo dostepne demko tej gry.... i moim zdaniem wystarczylo by skutecznie zniechecic do chociazby spogladania w strone polki na ktorej to cos bedzie wystawione w sklepie (z cena tez ostro ktos przegial... tak na marginesie).... makabreska pomieszana z żenadą.....

Usunięty
Usunięty
18/07/2007 14:02

Uwielbiam przechodzi gry do deski do deski, chyba ze mnie zmecza (patrz niektore poboczne questy w dungeon siege 2), ale tutaj to przesada. po mniej wiecej tygodniu meczenia sie przeszedlem wlasnie pierwszy akt i mam ochote spalic ta gre, a tymbardziej instrukcje. Niestety nic w niej nie ma jak sie rozwija postac i tym samym mam skopana postac, bo dawalem w czary jakie znajdywalem. Nie wiedzialem ze mozna je kupic. Poza tym bez sensu jest to ze kazdy kolejny poziom czaru potrzebuje wiecej punktow magi aby na niego wskoczyc. Tym samym na poczatku masz pelno niezuzytych punktow by za chwile nie miec nic. A lv nie mam juz od 3 dni, bo im wiekszy poziom tym mniej expa daja dotychczasowe potwory. Teraz tak na granicy 1:( to samo sie tyczy zywklych skiliDodatkowo nikt nie opisal dziwnego podzialu mapy na kwadraty/prostokaty (wyjatek tunele poki co) przechodzi sie z jednej do drugiej tylko teleportem ktory nie znajduje sie na krawedzi mapy:P A tak to wokol takiego obszaru sa niewidzialne sciany. Takie mapy moga byc ogromne. Najwieksze zajely mi 2 dni na zwiedzenie calego zakontka.i poki co nie widze tej wspanialej fabuly tylko irytujace questy i nuuuda. Znow musze zrobic przerwe. Btw sa jaies edytory postaci? Chcialbym swoja naprawic bez grania od nowa:P

Usunięty
Usunięty
18/07/2007 13:02

Też odpaliłem demko i niestety odrzuciło mnie od tej gry. Zdecydowanie wole grać dalej w Titan Quest. Zakup rozważę gdy gra trafi do którejś z tanich serii i gdy nie będę miał w co grać.




Trwa Wczytywanie