Konsola PlayStation 2, chociaż praktycznie ustąpiła już miejsca młodszej siostrze, szybko zapomniana nie zostanie. Do niej – lub do gier z nią związanych – należy bowiem wiele rekordów sprzedaży, których żaden current-gen szybko nie pobije. W tym również ten najważniejszy, czyli ilość sprzedanych egzemplarzy – od czasu swojego debiutu w 2000 roku 120 milionów sztuk PS2 znalazło swój dom pod telewizorami ludzi na całym świecie. Czy Wii może poprawić ten wynik? Prezes Nintendo wierzy, że sprzedaż na poziomie okrągłych 100 milionów jest jak najbardziej możliwa.
"100 milionów sprzedanych egzemplarzy PS2 to wspaniała liczba, której naszemu oddziałowi konsol stacjonarnych nie udało się jeszcze osiągnąć. Jednak jeśli nadal będziemy odnosić sukcesy w poszerzaniu populacji graczy, możemy w końcu ją przekroczyć” – powiedział Iwata. Co prawda trochę im jeszcze brakuje, ale przy takich wynikach firmy nikt również nie powie, że to niemożliwe. Nintendo sprzedało niecałe sześć milionów Wii w ciągu czterech miesięcy, od grudnia 2006 roku do marca 2007. Firma przewiduje, że do marca roku następnego będzie mogła dopisać do wyników następne 12 milionów.Czy Ninny zbierze pod koniec pojedynku konsol obecnej generacji największe laury? Trudno przewidywać, ale aktualnie jesteśmy świadkami przekonywania przez firmę całego świata, że dom Prawdziwej Grającej Rodziny to dom z Xboxem 360 i Wii lub PlayStation 3 i Wii. Jeśli to się jej uda, z pewnością casual gaming dopiero pokaże swoją prawdziwą siłę.