To, że Stalker doczeka się kontynuacji, było wiadomo już od pewnego czasu. Nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy nie kryli bowiem za bardzo, że coś się wokół gry święci, choć konkretów brakowało. Te pojawiły się, zgodnie z oczekiwaniami, na targach E3. S.T.A.L.K.E.R.: Clear Sky przeniesie graczy do czasów poprzedzających wydarzenia znane z Cienia Czarnobyla. Fabuła toczyć się będzie wokół jednej z postaci znanych z poprzedniej części gry, a użytkownicy wcielą się w stalkera z wrogiego obozu, mając za zadanie zlikwidować delikwenta.
Między frakcjami stalkerów toczyć się będzie sterowana przez AI wojna, a użytkownik zostanie wrzucony w jej wir. Zadecyduje on, do którego z ośmiu ugrupowań dołączyć. Stalkerzy będą walczyć o poszczególne lokacje czy zdobywać bazy przeciwnika. Gracz rozpocznie w swojej frakcji od najniższego szczebla, jednak w miarę rozwoju rozgrywki zacznie się wspinać na coraz wyższe stopnie. Im wyżej zajdzie we własnym ugrupowaniu, tym ważniejsze zadania dostanie do wykonania i jego wpływ na losy wojny będzie większy.
Co ciekawe, gracze nie będą musieli wcale przyłączać się do jednego z ugrupowań, jednak tylko zniszczenie którejś z głównych frakcji otworzy drogę do głównego wątku, jaki porusza Clear Sky. Trzeba jednocześnie pamiętać, że akcja gry toczyć się będzie przed wydarzeniami przedstawionymi w Cieniu Czarnobyla i, jak podkreślają przedstawiciele GSC GameWorld, środowisko stanie się o wiele bardziej wrogie i przesycone różnorodnymi anomaliami. Tereny dostępne w drugiej części będą w połowie
znane z pierwszej odsłony, a w połowie zupełnie nowe. Wkrótce powinny pojawić się pierwsze screeny. Do zobaczenia zatem w zonie w pierwszej połowie 2008.