Brytyjski rynek gier ma się dobrze

pepsi
2007/07/08 18:14

Pierwsza połowa 2007 roku była dla brytyjskiego rynku gier aż o 42% lepsza od tego samego okresu 12 miesięcy wcześniej. Sprzedaż wszelkiego oprogramowania wygenerowała 519, zaś sprzętu 405 milionów funtów.

1,02 miliarda funtów to imponująca suma, jaką w pierwszych 26 tygodniach 2007 roku wygenerował brytyjski rynek gier. Dla porównania rok wcześniej suma ta wyniosła zaledwie 718 milionów. Co jest przyczyną tak gwałtownego wzrostu obrotu? Przede wszystkim świetna sprzedaż nowych konsol - DS-a, Wii, Xboksa 360, PS3. To z kolei ciągnie za sobą oczywiście wzrost sprzedaży gier - tylko produkcje przeznaczone na przenośną platformę Nintendo wygenerowały sumę rzędu 91 milinów funtów.

Największym powodzeniem cieszyły się jednak tytuły przeznaczone na Xboksa 360. Choć sama konsola wyraźnie przegrywa w rankingach z konkurencją od Nintendo, to jednak gry na nią przeznaczone są autorem 101 milionów funtów. Jest to 73-procentowy wzrost w porównaniu do poprzedniego roku. Brytyjski rynek gier ma się dobrze

Ciekawie prezentuje się porównanie kwot, jakie wygenerowały Wii i PlayStation 3. Choć we wszelkich rankingach sprzedaży obie konsole występują na przeciwległych biegunach (Wii góruje), to sumy wydane na obie platformy nie są przerażająco różne. Na Wii przeznaczono bowiem 46 milionów funtów, natomiast na konsolę Sony 37 milionów. Z pewnością na taki obrót sprawy wpływ ma znacznie wyższa cena PS3.

GramTV przedstawia:

To jednak wciąż Sony ma największy udział w rynku konsolowym - w pierwszej połowie bieżącego roku jest on równy 45%. Drugie jest Nintendo (39%), zaś Microsoft plasuje się na trzeciej pozycji (17%). Co więcej, dysproporcje te zwiększają się jeszcze bardziej na korzyść Sony, gdy uwzględni się jedynie platformy stacjonarne - 47% rynku należy tu do producenta Czarnulki, 30% do ojców Maria, zaś 22% do giganta z Redmond. Inaczej sprawa wygląda, jeśli weźmie się pod lupę konsole przenośne. Tutaj zdecydowanym liderem jest Nintendo (64% udziału w rynku), Sony zgarnia resztę, czyli 36%.

Komentarze
20
Usunięty
Usunięty
09/08/2007 23:33
Dnia 08.07.2007 o 21:04, greg_f napisał:

> Znowu brytyjski. A polski? chyba nigdy się nie doczekamy ;//// Zresztą, o Polsce to możemy mówić o ilości spiraconych programów (jesteśmy zaraz za USA), a nie o sprzedanych... :P

Chyba nie jest aż tak źle, trochę materiału by się znalazło na artykuł o Polsce :D

Usunięty
Usunięty
09/07/2007 15:59

W krajach zachodnich to konsole służą do gier, a nie PC. Nie ma co tego porównywać z Polską. A swoją drogą, gry na PieCa są dlatego popularne, bo Polacy mają mniejsze zarobki niż na zachodzie. Którego przeciętnego Polaka stać na to aby kupić PC do pracy i konsolę do gier?

Usunięty
Usunięty
09/07/2007 14:26

A o Wolsce to nawet nikt nie wspomni!!!




Trwa Wczytywanie