Po objęciu stanowiska premiera Anglii przez Gordona Browna 27 czerwca, zostanie wprowadzona tam nowa polityka wydatkowania pieniędzy z kasy państwowej. Mniejsze fundusze otrzyma m.in. wspomniane Ministerstwo Handlu i Przemysłu, które już pozbyło się kilku zatrudnionych osób, w tym Johna Koegera - człowieka mocno zaangażowanego w pomoc dla developerów gier.
W wywiadzie udzielonym MCV, Kroager powiedział: "DTI jest instytucją, która zostanie mocno ograniczona. Dział zajmujący się relacjami z biznesem zostanie skonsolidowany. Powiedzmy to szczerze - DTI nie ma już pieniędzy, więc oczywistym krokiem jest zwolnienie doradców, takich jak ja".Niemniej rząd angielski nie zamierza pozostawiać krajowego przemysłu gier wideo samemu sobie. Ta sfera przejdzie teraz pod połączoną opieką DTI i Ministerstwa Kultury, Mediów i Sportu.