Patrick O'Luanaigh (wcześniej pracownik Eidosa) ma świadomość, że panie także zaczynają interesować się elektroniczną rozrywką. Dlatego założył on niezależne studio nDreams, którego pierwszy projekt, Venus Redemption, ma podbić serca płci pięknej.
Czym jest VR? Gra będzie składała się z epizodów, z fabułą napisaną specjalnie pod gusta kobiet w wieku 30 i więcej lat: bogate postacie bohaterów, wielowątkowość, skupienie się na uczuciach. To wszystko zafundują paniom uznani pisarze. Jeżeli chodzi o mechanikę rozgrywki, to będzie ona ograniczona do obsługi myszki. Na dodatek pamiętano o tym, że grupa docelowa tej produkcji tak naprawdę nie ma za dużo czasu na siedzenie przed komputerem, dlatego przystosowano ją do krótkich sesji, na 10-30 minut.
Historie przedstawione w Venus Redemption zostały napisane m.in. przez Gordona Rennie i Kate Pullinger (autorka nagrodzonej książki "The Piano"). Natomiast muzyką zajął się Tim Wright, który jest szerzej znany ze ścieżki dźwiękowej do gier z serii Wipeout.
Patrick O'Luanaigh: "Nie możemy się doczekać prezentacji Venus Redemption. Po wielu miesiącach tworzenia i ciężkich testach, mamy nadzieję, że ten tytuł wprowadzi trochę świeżości do rynku gier dla kobiet. Dzięki technologii Venus Redemption możemy bardzo łatwo tworzyć wciągające i oprawione ładną grafiką gry, które ruszą na prawie każdym PC".
Panie coraz liczniej garną się do giercowania, to fakt. Prostota obsługi zdaje się je przekonywać do tego, co oferuje przemysł elektronicznej rozrywki. Nie zapominajmy, że gdzieś wśród nas żyją damy, których chlebem powszednim jest "ołnowanie" i "sprzedawanie hedszotów". Chociażby urocze Frag Dolls.