Jak powiedział Chris Taylor podczas swojego wystąpienia na GDC, dobre gry nie tylko da się tworzyć bez nadgodzin, ale wręcz efektywność zespołu rośnie, jeżeli poza pracą ma on jeszcze czas dla siebie (cóż za wiekopomne odkrycie!). Dowodem na to ma być Supreme Commander, najnowsze dzieło Gas Powered Games. Podczas prac nad nim zostawanie w biurze do późna było podobno rzadkością.
"[Supreme Commander] byłby gorszą grą, gdybyśmy pracowali 14 godzin dziennie. Dungeon Siege byłby lepszą grą, gdybyśmy tworzyli go tak, jak Supreme Commandera. To po prostu właściwy sposób pracy, dzięki któremu radość wraca do biznesu" - stwierdził Taylor.Chris Taylor, szef Gas Powered Games i twórca Supreme Commandera, jest przekonany, że w growej branży osiąga się lepsze wyniki, pracując w rozsądnych ramach czasowych. "Modne" wśród tworzących gry zespołów nadgodziny uważa za szkodliwe.