Za pięć północ

Hakken
2007/01/05 23:55

W zeszłym tygodniu specjalnie czekałem z felietonem do sylwestra. Wszak taka okazja zdarza się jedynie raz w roku! A tu niespodzianka. Na Mazurach odcięto prąd i zanim mogłem zamieścić felieton na stronie północ już dawno minęła. Niestety tamten okazyjny tekst nie nadaje się już do publikacji, ale całe zdarzenie dostarczyło mi pomysłu na dzisiejszy artykuł.

Kiedy człowiek zostanie gwałtownie i wbrew własnej woli pozbawiony atutów cywilizacji, popada w panikę. No bo co ma robić na przykład zapalony gracz w długie zimowe wieczory, kiedy nagle odetną prąd? Odpowiedź jest prosta: Grać dalej!

Pełen tekst znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

Komentarze
31
Usunięty
Usunięty
07/01/2007 00:41

Ja musze przyznać, że gram w Arkham Horror z kumplami coraz częściej bo gra poprostu wymiata i wlasnie zbieram kase na dwa nowe dodatki :D

Usunięty
Usunięty
07/01/2007 00:41

Ja musze przyznać, że gram w Arkham Horror z kumplami coraz częściej bo gra poprostu wymiata i wlasnie zbieram kase na dwa nowe dodatki :D

Usunięty
Usunięty
06/01/2007 22:56

Wydaje mi się że lata 90-e minęły bezpowrotnie. Teraz jest masa strategii planszowych. Fakt kosztują więcej niż RTSy na PC ale kupuję raz i gram kiedy tylko znajdę gracza(y) (co nie jest zbyt trudne np chodząc do szkoły). Pojedynek oko w oko jest nieporównywalnie bardziej wymagający i satysfakcjonujący niż granie w strategię przez kompa, nawet online. Nie mówiąc już o tym że taki A Game of Thrones jest na 5 graczy (nikt z tych 5 graczy nie potrzebuje neta, własnej kopii gry etc. żeby grać wspólnie), oprócz strategii liczy się także dyplomacja (czego w RTSach raczej nie znajdziemy). A to tylko jeden z wielu przykładów. Dlatego zamiast wspominać Eurobisness (tfu:) ) czy MiM, zajrzyjcie na polskie czy angielskie portale traktujące o grach planszowych (www.gry-planszowe.pl , www.boardgamegeek.com)




Trwa Wczytywanie