Bostońska firma zakłada, że - pomimo wysokiej ceny - obronną ręką z rywalizacji po raz kolejny wyjdzie Sony. Za pięć lat PLAYSTATION 3 ma być liderem wśród platform do gier z 44 procentami udziałów w branży elektronicznej rozrywki. Microsoftowi przypadnie 40 procent, a Nintendo 16. Oczywiście mowa wyłącznie o północnoamerykańskim rynku.
Jeśli sprawdzą się przewidywania The Yankee Group, to walka przez najbliższe kilka lat może być naprawdę wyrównana. Przynajmniej w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. W Europie wyniki powinny być podobne, natomiast rządzący się swoimi prawami rynek azjatycki jest bardziej nieprzewidywalny – PLAYSTATION 3 czy Wii? Czas pokaże. Nikt chyba jednak nie wierzy, że Japończycy nagle przekonają się do Xboksa i zachodniej myśli technologicznej.