Według analityków firmy Gartner, bieżący rok ma być bardzo dobry dla przenośnych odtwarzaczy muzycznych. Przewidują oni, że sprzeda się ich o ponad 39% więcej niż w roku ubiegłym - 187,7 miliona w stosunku do 134,5 miliona. Tak duży wzrost powodowany jest niezmiennie przez lawinowo rosnącą popularność odtwarzaczy opartych o pamięci flash, które w ubiegłym roku złożyły się na 80% sprzedanych urządzeń.
Prym wśród tego rodzaju odtwarzaczy wiedzie rzecz jasna iPod nano, najnowszy w szalenie popularnej serii odtwarzaczy firmy Apple. Dzięki niewielkim rozmiarom i stosunkowo dużej pojemności, cieszy się on olbrzymim zainteresowaniem. Dotychczas dostępny z pojemnością od 1 do 4 GB, być może jednak już wkrótce dużo większy. Spadające ceny pamięci flash NAND miałyby pozwolić Apple'owi na wprowadzenie modelu o pojemności nawet 12 GB.Bowiem, według przewidywań Gartnera, już w trzecim kwartale bieżącego roku cena 2-GB pamięci flash spadnie do ok. 30 dolarów (aktualnie producenci urządzeń przenośnych płacą ok. 35). Apple'owi, dzięki bardzo dużej sile nabywczej, mogłoby się udać zakupić je za 25, albo nawet za 20 dolarów. Pozwoliłoby im to na wyprodukowanie iPoda nano o pojemności 12 GB i zmieszczenie się z nim w cenie ok. 250 dolarów - uwzględniając już koszty pozostałych komponentów, produkcji i rzecz jasna zysk.
Tak niewielkich rozmiarów urządzenie o tak dużej pojemności z pewnością byłoby łakomym kąskiem dla wszystkich entuzjastów nowych technologii. Pozostaje więc im liczyć na to, że przewidywania analityków się sprawdzą i miniaturowe nano rzeczywiście aż tak bardzo urosną... zachowując jednocześnie niewielkie rozmiary. A pomyśleć, że wszystko zaczęło się od takiego "klocka" o pojemności 4 GB. ;)