Do premiery PlayStation 3 pozostało już zaledwie 9 miesięcy, a prace nad konsolą ciągle znajdują się we względnie wczesnym - jak na tak niewielką pozostałą ilość czasu - stadium. Problem jest o tyle istotny, że w pełni działający sprzęt może się nawet nie pojawić na majowych targach E3! Sony planuje pokazywać prototypy konsoli wyłącznie wybranym za zamkniętymi drzwiami...
Ten stan rzeczy wynika z co najmniej dwóch kwestii. Po pierwsze okazuje się, że składowe komponenty PS3 są ciągle zbyt duże, by zmieścić się we wnętrzu konsoli (swoją drogą małe to ono przecież nie jest!). Nadzieja jedynie w tym, że - jak to z elektroniką bywa - uda się wszystko do premiery konsoli zminiaturyzować. Inaczej może się ona okazać jeszcze większa niż dotąd pokazywano.
Z nieco innej beczki - informacje pochodzące z wewnątrz Sony wskazują na jeszcze jedną niepokojącą cechę PlayStation 3. Konsola ta bowiem, podobnie zresztą jak Xbox 360, ma nieustannie "podtrzymywać" działanie systemu operacyjnego - nawet gdy uruchomione są gry. Z jednej strony daje to użytkownikom i developerom dodatkowe możliwości (własna muzyka w grach, informacje o przychodzących wiadomościach w dowolnym momencie itd.), z drugiej jednak zużywa część mocy obliczeniowej sprzętu. W przypadku Xboksa 360 jest to ok. 4% całkowitej wydajności konsoli (3% czasu procesora + 32 z 512MB RAM-u), z PS3 może być zaś dużo gorzej...
System operacyjny PlayStation 3 rezerwuje sobie bowiem rzekomo sporo więcej mocy - w sumie ok. 23% całej wydajności konsoli! Składa się na to 92 z 512MB dostępnej pamięci (32 z 256MB pamięci graficznej i 64 z 256MB pamięci procesora głównego) oraz ciągle zarezerwowany jeden z siedmiu rdzeni SPE, z możliwością "zabrania" jeszcze jednego w razie potrzeby. Oczywiście ciągle grom pozostaje do dyspozycji naprawdę potężny sprzęt, ale takie marnotrawienie mocy wydaje się niezbyt rozsądne... Jednak i tutaj jest jeszcze nadzieja. Powyższe informacje wydają się być wprawdzie dość wiarygodne, ale tak naprawdę wyłącznie na chwilę obecną - wszak Sony ciągle nie zatwierdziło ostatecznie specyfikacji swojej nowej konsoli. Być może więc coś się jeszcze w kwestii wykorzystania sprzętu przez system operacyjny zmieni.