Akceleratory fizyki atakują

Domek
2006/04/10 13:34

Firma Ageia rozpoczęła zbieranie przedpremierowych zamówień na pierwsze akceleratory fizyki, oparte na opracowanym przez nią układzie PhysX. Cena, jaką muszą zapłacić gracze za zabawkę, która nie ma jeszcze żadnego zastosowania, to 320 dolarów.

Według producenta, dzięki akceleratorowi fizyki w grach pojawić się będą mogły niespotykane dotąd efekty. Wiarygodnie zachowujące się ciecze, drące się ubrania, realistyczne jak nigdy wcześniej mgła i dym. Wszystko to i znacznie więcej dzięki układowi zdolnemu do przetwarzania 20 miliardów instrukcji na sekundę. Jest jednak drobny haczyk...

Bowiem akcelerator taki nie tylko kosztuje 320 dolarów - czyli tyle co dobra karta graficzna albo nowy Xbox 360 w wersji Core - ale nie ma też przy tym żadnego praktycznego zastosowania. Rozwiązania firmy Ageia nie wykorzystuje jeszcze ani jedna gra. Jego nabywcom pozostanie więc - przynajmniej przez jakiś czas - podziwianie efektów, zaprezentowanych na dołączonej do urządzenia płycie DVD...

A kiedy zaczniemy na pudełkach nowych tytułów znajdować teksty w rodzaju "do gry wymagany jest akcelerator fizyki"? Raczej nieprędko. Jeżeli nawet PhysX się przyjmie (co wcale takie pewne nie jest), to przez naprawdę długi czas będzie on raczej dodatkiem niż wymogiem. A później zaczną to montować na płytach głównych albo dodawać do hamburgerów. ;)

GramTV przedstawia:

Komentarze
72
Usunięty
Usunięty
18/04/2006 09:04

Dnia 18.04.2006 o 09:02, Loginus napisał:

"no i twórcy gier będą mieć kolejny powód żeby nie pracować nad tym co sie liczy czyli fabułą" a co am piernik do wiatraka...? :/

Skupią się na grafice i fizyce, a nie fabule. Tyle ma twój "piernik i wiatrak" do powiedzenia w tym temacie.

Usunięty
Usunięty
18/04/2006 09:02

Jestem pewien, że akceleratory fizyki sieprzyjmą. Daje to ogromne możliwości, UT 2007 ma to wykorzystywać, więc niedługo dostaniemy pierwszą okazję aby zobaczyć co to cacko potrafi. I na pewno bedzie tak jak z konsolami, z czasem chip PhysX będzie wykorzystywany coraz lepiej.A co do ceny: nikt was nie zmusza, żeby to kupować, nie musicie też mieć karty za 2500 żeby sobie pograć. I nie wierzę, że będzie trzeba ten sprzęt kupić zanim stanieje do przynajmniej 500. Dla developerów to byłoby samobójstwo, gdyby robili gry na sprzęt na który nikogo nie stać, więc trochęluzu ludzie."no i twórcy gier będą mieć kolejny powód żeby nie pracować nad tym co sie liczy czyli fabułą" a co am piernik do wiatraka...? :/Nie wiem jak można nie być entuzjastycznie nastawionym do nowej tak czadowej technologii... (włosy powiewające na wietrze, realistyczne ciecze... już się nie mogę tego doczekać).

Usunięty
Usunięty
15/04/2006 08:50

Według mnie to ten akcelerator fizyki będzie zintegrowany z płytą główną jak teraz karta muzyczna.




Trwa Wczytywanie