Peter Molyneux, legenda branży i wizjoner, znany z oryginalnych i ambitnych (często nawet nazbyt) projektów, miał wystąpić na GDC z przemówieniem zatytułowanym "Inspiracje dla projektów następnej generacji". Musiało ono jednak zostać odwołane - Molyneux nie mógł się pojawić. Jak poinformowali organizatorzy imprezy, wezwały go pilne sprawy w brytyjskiej siedzibie Lionheadu.
A jakież to ważne sprawy mogły zmusić Petera do rezygnacji z zaplanowanego wystąpienia? Szybko pojawiły się plotki, że sprawa dotyczy ostatnich negocjacji w sprawie przejęcia jego studia przez Microsoft. Do sfinalizowania umowy pozostało już podobno zaledwie kilka dni. Mówi się też, że gigant z Redmond przebił ofertę Ubisoftu, który z takiego obrotu spraw jest bardzo niezadowolony.Tyle plotek. A co oficjalnie? Brak informacji. Microsoft prośby o komentarz skwitował standardową formułką "nie komentujemy plotek i spekulacji". Lionhead nie odpowiedział w ogóle. Na konkrety musimy więc jeszcze poczekać.