David Reeves, prezes europejskiego oddziału Sony Computer Entertainment, cytowany był ostatnio przez brytyjski magazyn MCV. Z jego wypowiedzi można było wywnioskować, że kierowana przez niego filia robić ma wszystko, by PlayStation 3 pojawiła się na naszym kontynencie w tym samym czasie co w USA. Najwyraźniej jednak firmie zależy na tym, by nikt tego typu błędnych wniosków nie wyciągał - jej przedstawiciel bez owijania w bawełnę zaprzeczył takim planom.
Jak wyjaśnia przedstawiciel SCE Europe, Reeves miał na myśli jedynie to, że PS3 zadebiutować ma w Europie najszybciej jak to możliwe - ale na pewno nie w tym samym czasie co w USA. Dodaje też, że schemat premiery najpierw w Japonii, później w USA, a na końcu w Europie, jest typowy dla konsol i w ogóle elektroniki użytkowej, a Sony nie zamierza się z niego wyłamywać. Oj wygląda na to, że trochę sobie na nową maszynkę japońskiej korporacji poczekamy...
Przedstawiciel europejskiego oddziału firmy Sony Computer Entertainment stwierdził, że nie ma ona planów jednoczesnego wejścia z konsolą na rynki amerykański i europejski. Taki błędny wniosek można było wyciągnąć z niedawnej wypowiedzi prezesa SCE Europe.
