Revolution gotowa do produkcji

Domek
2005/12/28 10:36

Nowa konsola Nintendo - Revolution - jest chyba najbardziej zagadkowym z next-genów. Wiele kwestii z nią związanych nadal pozostaje dla graczy zagadką. Nie przeszkadza to oczywiście w najmniejszym stopniu producentowi w rozpoczęciu jej wytwarzania.

A właśnie do tego ponoć w ostatnich dniach doszło. Specyfikacja Revolution została zamknięta i urządzenie jest już gotowe do masowej produkcji. No a skoro jest gotowe, to nic chyba nie stoi na przeszkodzie by taka produkcja się rozpoczęła - lepiej zawczasu zapewnić sobie odpowiednią ilość egzemplarzy, nawet jeżeli losy tej platformy są dość niepewne. Revolution gotowa do produkcji

Niedługo więc zapewne magazyny zaczną się zapełniać egzemplarzami konsoli, czekającymi na dzień jej premiery. Ciekawe swoją drogą jak szybko usłyszymy o kradzieży jednego z nich. ;) No i czy rozpoczęcie produkcji już teraz oznacza, że konsola rzeczywiście - tak jak niektórzy przypuszczają - zadebiutuje na rynku w okolicach wiosny przyszłego roku? Jest to przynajmniej prawdopodobne.

GramTV przedstawia:

Komentarze
46
Usunięty
Usunięty
03/01/2006 10:03

300 $ - jak faktycznie będzie kosztować tyle albo mniej to sobie kupię :) Bardzo mi się podoba wygląd Revo.

Usunięty
Usunięty
01/01/2006 17:22

Jak ładnie już tutaj napisano - Revo to jedyna konsolka kolejnej generacji, która jeszcze faktycznie może taką nazwę nosić. Można ją zabrać do plecaka i podłączyć u kolegi - coż - nie każdemu potrzebny jest multimedialny kombajn do szczęścia. Specyfikacja z całą pewnością będzie znacznie słabsza niż X360 (PS3 pominę - bo o nim krążą tylko legendy jak dotąd) - ale też przechwałki na temat szybkości konsolki są dla osób, które traktują ją jako przedłużenie... sami wiecie czego.Jeśli cena będzie naprawdę w okolicach 100 euro + tanie gry z pewnoscią znajdzie się miejsce na rynku dla Revo. Ciekawe czy szumnie zapowiadany kontroler będzie dzwignią dla konsolki czy gwoździem do trumny :)

Usunięty
Usunięty
01/01/2006 17:22

Jak ładnie już tutaj napisano - Revo to jedyna konsolka kolejnej generacji, która jeszcze faktycznie może taką nazwę nosić. Można ją zabrać do plecaka i podłączyć u kolegi - coż - nie każdemu potrzebny jest multimedialny kombajn do szczęścia. Specyfikacja z całą pewnością będzie znacznie słabsza niż X360 (PS3 pominę - bo o nim krążą tylko legendy jak dotąd) - ale też przechwałki na temat szybkości konsolki są dla osób, które traktują ją jako przedłużenie... sami wiecie czego.Jeśli cena będzie naprawdę w okolicach 100 euro + tanie gry z pewnoscią znajdzie się miejsce na rynku dla Revo. Ciekawe czy szumnie zapowiadany kontroler będzie dzwignią dla konsolki czy gwoździem do trumny :)




Trwa Wczytywanie