Xboksów 360 ciągle mało

Domek
2005/12/22 09:19

Po pierwszej, amerykańskiej premierze konsoli Xbox 360, Microsoft zapewniał, że chociaż urządzeń trafia na rynek mało, to klienci mogą się wkrótce spodziewać kolejnych dostaw. Obietnicy mniej więcej dotrzymano, ale nie bardzo wystarczyło to by zaspokoić zapotrzebowanie na sprzęt...

Dlaczego "mniej więcej dotrzymano"? Cóż, można dyskutować, czy dostawy, które trafiły do sklepów w tym tygodniu - niemal miesiąc po premierze konsoli - mieszczą się w terminie "wkrótce". No ale to akurat byłby mały problem, gdyby Xboksów 360 trafiło teraz na rynek dość dużo. Ale nie trafiło.

W sklepach, które otrzymały kolejną partię konsol, nie pojawiły się ona na półkach nawet na minutę. Tak naprawdę wszystkie i tak trafiły do klientów, którzy dokonywali zamówień przedpremierowych (tak, ciągle jeszcze nie spełniono wszystkich). O zwyczajnym wejściu do sklepu i kupieniu nowej maszynki do gier Microsoftu można póki co pomarzyć. Xboksów 360 ciągle mało

Nowe dostawy niespecjalnie wpłynęły też na sytuację w sklepach internetowych. Na stronie EBGames.com widnieje informacja, że składane teraz zamówienia na konsolę realizowane będą w okolicach marca. Daje to pewne pojęcie o tym jak niewielka w porównaniu do zapotrzebowania ilość Xboksów 360 trafia póki co na rynek.

A co na to wszystko sam producent? Przedstawiciele giganta z Redmond powtarzają rzecz jasna swoją mantrę: "Pracujemy non stop, by dostarczyć na rynek tak wiele Xboksów 360 jak to tylko możliwe i spełnić wysokie zapotrzebowanie". Jeden z pracowników Microsoftu - Dean Takahashi - dodał, że jego firma jest zawiedziona, nie mogąc wprowadzić do sprzedaży większej ilości konsol. Nie jest to wprawdzie jej oficjalne stanowisko (oficjalnie "robimy co możemy, wszystko będzie dobrze" ;)), ale takie wrażenie odniósł rozmawiając z paroma wysoko postawionymi personami.

Jest jednak jedno miejsce, gdzie Microsoft ciągle nie musi się przejmować brakami Xboksa 360. Japonia. Tam nie sprzedało się jeszcze wszystko, co trafiło do sprzedaży w dniu premiery, a tamtejsi gracze nie spieszą się jakoś, by ten stan rzeczy zmienić. Tylko że może to być tak naprawdę cisza przed burzą, która nastąpi po premierze Dead or Alive 4 (aktualnie mówi się o 28 grudnia). Wystarczy tylko spojrzeć na to co działo się, gdy jej producent wystawił konsole z grywalną wersją...

GramTV przedstawia:

Komentarze
51
Usunięty
Usunięty
30/12/2005 18:10

>Mam PS2 i kupę PS3 jak tylko stanieje do powiedzmy 800 zł czyli raczej nie prędkoa co to ma do rzeczy? Jak ktoś cię pyta ''która godzina?'' to też odpowiadasz ''dwa kilo ziemniaków''? Przeczytaj sobie swój udział w tym dialogu i wskaż mi jakiś sens:Blizzard Beast: He? Przeciez Xboxa mozna kupic w polsce juz teraz.mati162c: No niby tak ale nie oficjalnie no i do momentu oficjalnej premiery będzie pewnie mało gierD2T: ale przecież wszystkie gry na nowego Xa są dostępne w srzedaży w Polsce. Dosłownie. Ba, kilka widziałem nawet w marketach saturn...mati162c: Mam PS2 i kupę PS3 jak tylko stanieje do powiedzmy 800 zł czyli raczej nie prędko....heh, a ja mam zieloną żaróweczkę i różową kuleczkę - uważam że to świetny argument!! :/

Usunięty
Usunięty
25/12/2005 16:15

Dnia 25.12.2005 o 16:04, mati162c napisał:

> He? Przeciez Xboxa mozna kupic w polsce juz teraz.

Dnia 25.12.2005 o 16:04, mati162c napisał:

No niby tak ale nie oficjalnie no i do momentu oficjalnej premiery będzie pewnie mało gier

ale przecież wszystkie gry na nowego Xa są dostępne w srzedaży w Polsce. Dosłownie. Ba, kilka widziałem nawet w marketach saturn...

Usunięty
Usunięty
25/12/2005 16:04
Dnia 23.12.2005 o 20:33, Blizzard Beast napisał:

> I tak wo,ę PS3 a poza tym zanim X trafi do Polski to PS3 już dawno będzie na rynku He? Przeciez Xboxa mozna kupic w polsce juz teraz.

No niby tak ale nie oficjalnie no i do momentu oficjalnej premiery będzie pewnie mało gier




Trwa Wczytywanie