Śmierć od zbyt długiego grania - dlaczego?

Domek
2005/12/21 12:40

Niedawno pisaliśmy o sprawie pewnego koreańskiego gracza, który po 10-dniowej sesji w kafejce internetowej pożegnał się z tym światem. Nie był to zresztą pierwszy przypadek tego typu. Sytuacja zaniepokoiła nawet tamtejszy Narodowy Ośrodek Badań Naukowych, który wydał tłumaczący ten fenomen raport.

Jaki jest bowiem tak naprawdę powód śmierci zbyt zażartych graczy? Według autora raportu, doktora Songa Hyeong-gona, główną przyczyną jest najczęściej tzw. zatorowość płucna. Sprzyja jej długie przesiadywanie w jednej, niewygodnej pozycji. Dodatkowo dochodzi czynnik zwykłego fizycznego zmęczenia i stresu. Kolejnym czynnikiem, szczególnie dotyczącym Koreańczyków, jest samo miejsce w którym grają. Często są to właśnie kafejki internetowe, słabo oświetlone, niewietrzone i pełne dymu tytoniowego.

Raport porusza też sprawę współczesnych gier sieciowych, które wywołują szczególne ryzyko. Kiedyś, w grach które powstawały dajmy na to w latach 80., wystarczyło dobrze poznać reguły zabawy i można było osiągać doskonałe rezultaty. Dzisiejsze produkcje wymagają od graczy ciągłego zaangażowania i nieustannej rywalizacji z przeciwnikami na całym świecie. "Związane z grą pragnienie zwycięstwa powoduje stres, przez który organizm zużywa duże ilości energii. W stanie silnego zmęczenia, jasne kolory i szybko zmieniające się obrazy mogą źle podziałać na korę mózgową i spowodować natychmiastową śmierć" - wyjaśnia doktor. Z tego też powodu trudniej takim graczom przestać - gdyż boją się utracić wypracowaną wysoką pozycję.

Jakie jest rozwiązanie tego problemu i jak skutecznie uchronić fana elektronicznej rozrywki przed śmiercią? Autor raportu stwierdza na koniec dość przytomnie, że odpowiedzialność leży po stronie rodziców, którzy powinni pilnować, by ich pociechy nie spędzały przed ekranami zbyt dużych ilości czasu. A co jeżeli fanatyk ma 38 lat, tak jak ów "10-dniowiec"? O tym już doktor Song Hyeong-gon nie wspomina...

GramTV przedstawia:

Komentarze
119
Usunięty
Usunięty
20/09/2011 15:49

Ja lubię najbardziej grac jak jestem nie w humorze, odreagowuje złość. Zapominam o swiecie, problemy na bok.

Usunięty
Usunięty
20/09/2011 14:52

W grach multiplayer producent gry mógłby zrobić jakiś czas przerwy pomiędzy rozgrywkami. Np w grze Space Marine w multi pomiędzy rozgrywkami jest około minuty przerwy do rozpoczęcia nowej rozgrywki. Czasem nawet zdążę iść po coś do picia w tym czasie ;)

Usunięty
Usunięty
20/09/2011 14:46

[m - 007]




Trwa Wczytywanie