Bliżej pirackich gier na Xboksa 360?

Domek
2005/12/20 17:23

Grupa holenderskich crackerów znalazła sposób na zdekodowanie zawartości dysków DVD z grami na Xboksa 360. Jest więc możliwe ich kopiowanie i dogłębne badanie zapisanych nań danych. Wprawdzie ciągle tak utworzonych kopii nie da się uruchamiać na konsoli, ale czy oznacza to, że dni antypirackich zabezpieczeń nowej konsoli Microsoftu są już policzone?

Odpowiedzialna za wyczyn holenderska grupa Team PI Coder podała w sieci wszystkie szczegóły dotyczące stosowanego na dyskach Xboksa 360 systemu plików. Umieściła też program, umożliwiający wyodrębnianie z nich danych. W dość powszechnym odczuciu jest to duży krok w stronę złamania antypirackich zabezpieczeń konsoli Microsoftu. Gigant z Redmond póki co nie jest jednak zaniepokojony. Bliżej pirackich gier na Xboksa 360?

Nie jest, ponieważ to "osiągnięcie" nie jest tak naprawdę niczym wyjątkowym. System plików wykorzystywany przez Xboksa 360 jest bardzo podobny do stosowanego w pierwszej konsoli Microsoftu, dobrze już znanego i opisanego. Samo odczytanie dysków to zresztą bardzo mało. Nadal nie ma przecież żadnego sposobu na uruchomienie na konsoli pirackich kopii, a odkrycie grupy Team PI Coder niespecjalnie zbliża crackerów do rozwiązania.

Trzeba być jednak bardzo naiwnym, by wierzyć, że rozwiązanie nigdy się nie znajdzie. Chociaż Microsoft zapewnia, że jego nowa konsola ma zabezpieczenia znacznie skuteczniejsze niż pierwszy Xbox (łamany już chyba na wszystkie możliwe sposoby ;)), to nie ma też żadnych wątpliwości, że prędzej czy później zostaną one złamane. Oczywiście im później tym lepiej.

GramTV przedstawia:

Komentarze
49
Usunięty
Usunięty
28/02/2007 21:22

heh a ja już widziałem piraty na X360 żałosne to jest

Usunięty
Usunięty
27/12/2005 12:16
Dnia 20.12.2005 o 21:56, kNOT napisał:

Nie radzę ''dla draki'' udawać Greka. Ekspresowe -2 do statusu za propagowanie złodziejstwa...

Podpisuję się pod kNOTem obiema rękami, nogami i tym co mi jeszcze zostanie ;)) Żadnej litości, dla ludzi parszywie kradnących czyjś wysiłek, pieniądze (tak tak gry nie biorą się z nikąd)... Cieszcie się, że tylko na tym się skończyło.A dla fanów "angielskiego" humoru polecam szybkie wydoroślenie puki jest jeszcze czas...

Domek
Gramowicz
Autor
22/12/2005 08:43
Dnia 22.12.2005 o 00:17, Vramin napisał:

Błąd jest powtórzony także przez idg.pl --> http://www.idg.pl/news/86606.html

Niezaleznie kto i ile razy go jeszcze powtorzy - pozostanie bledem. :)EDIT: Jak to, ja nie widze u nich zadnej wzmianki, ze chodzi niby o 360...




Trwa Wczytywanie