The Talos Principle 2 - wrażenia z prezentacji z Gamescomu

Logicznie i fizozoficznie – ekipa Croteam powraca i wyłania świat The Talos Principle z pewnego chaosu, który w drugiej części powinien być uporządkowany i przystępny dla gracza.

The Talos Principle 2 - wrażenia z prezentacji z Gamescomu

O tym, że można połączyć grę logiczną z nieco bardziej filozoficznymi tematami już wiemy, a zespół Croteam idzie o krok dalej. Zaprezentowane podczas Gamescomu The Talos Principle 2 zapowiada się bardziej jako rozwinięcie pewnych pomysłów oraz uporządkowanie wszystkiego tak, aby gracz z jednej strony miał sporo różnych opcji wyboru, ale z drugiej nadal miał spory orzech do zgryzienia poszukując rozwiązania wielu zagadek oraz motywów przewodnich całej historii.

W trakcie prezentacji z twórcami w Kolonii mogłem zobaczyć jak teoria wygląda w praktyce i powiem tak – jeśli wszystko pójdzie po myśli Chorwatów, to szykuje się godna kontynuacja serii tych, którzy znani przez wielu są głównie z przygód Poważnego Sama.

1000 i ani jednego więcej…

Tło fabularne The Talos Principle 2 od samego początku wrzuca piąty bieg jeśli chodzi o tematy filozoficzne oraz ideowe, ponieważ całość opiera się fakcie, że AI powoli zaczyna tworzyć swoją własną rasę biorąc pod uwagę to, że ludzkość już od dawna wymarła. Jest w tym jednak jeden problem, a mianowicie – sztuczna inteligencja doszła do wniosku, że w ramach ich rasy powstać może tylko i wyłącznie tysiąc istnień. Nie więcej, nie mniej, ponieważ kolektywnie uznano, iż tyle wystarczy, aby całość mogła bezproblemowo funkcjonować. Efektem tego jest jednak to, że pewnego postępu cywilizacyjnego AI przeskoczyć nie może. Jedni się z tym godzą, inni niekoniecznie, ale ogólna obawa o podzielenie losu ludzi oraz chęć unikania podobnych błędów jest tak duża, że właściwie nikt poza tę liczbę nie ma zamiaru wyskakiwać.

Dodatkowo pojawia się pewna tajemnicza megastruktura oraz postać Prometeusza… to wszystko trzeba zbadać i tutaj pojawia się rola gracza, który jest numerem „1000” wybudzonym z symulacji znanej z pierwszej cześci gry. Wraz z kilkoma innymi członkami społeczności wyruszają, aby sprawdzić o co w tym wszystkim chodzi, a cała wyprawa powoli będzie przeradzała się filozoficzną dyskusję o istocie człowieczeństwa i nie tylko.

Innymi słowy mówiąc warto przyzwyczaić się do nieco cięższych rozkmin, które serwowane będą z każdym kolejnym etapem The Talos Principle 2. Tym bardziej, że odpowiedzi udzielane w rozgrywce również będą wpływały na ostateczne zakończenie w finale. Z tego, co mówili twórcy mają być trzy główne zakończenia, z których każde będzie miało kilka dodatkowych wariantów w zależności od dokonanych wyborów. Całość bez zerowania wszystkich zagadek ma wystarczyć na około 25-30h, choć to jest bardzo orientacyjny przelicznik podany przez zespół Croteam, bo jakby nie patrzeć możliwości pokonania niektórych etapów ma być nieco więcej.

Głównie dlatego, że tym razem w odróżnieniu od pierwszego The Talos Principle twórcy nie będą zmuszali do przechodzenia zagadek jeden po drugim. Trafiamy bowiem do konkretnych miejscówek, w których mamy do pokonania daną liczbę zagadek umożliwiającą przejście przez bramę oraz zbudowany przez nas most. Zazwyczaj sekwencja prezentuje się tak, że pierwszą zagadką jest zaprezentowanie mechaniki, a każda kolejna to dokładanie do niej dodatkowych problemów do rozwiązania. Dlatego też poziom trudności w każdym z etapów rośnie stopniowo, aby gracz miał chwilę na zapoznanie się z czymś nowym, a nie coraz mocniej rosnącymi wymaganiami.

GramTV przedstawia:

Tutaj również pojawiają się dwie dodatkowe rzeczy pomagające w pokonaniu odpowiedniej liczby zagadek. Pierwsza to właściwie bilet pominięcia danej zagadki – płomień, który możemy znaleźć w rożnych miejscach w ramach lokacji. Dzięki niemu moc uwięziona w zagadce powędruje do bramy i dzięki temu łatwiej jest te problematyczne momenty pokonać. Najważniejsze jest jednak to, że możemy ten płomień odzyskać… rozwiązując pominiętą zagadkę. Dzięki temu będzie można go wykorzystać w zupełnie innym miejscu w rozgrywce.

Drugim elementem pomagającym w pokonaniu etapów są zaginione zagadki. Te z kolei są zupełnie innymi, momentami bardziej wymagającymi łamigłówkami będącymi poza głównym motywem danego miejsca. Oznacza to więc, że mogą wykorzystywać nieco inne mechaniki znajdujące się w The Talos Principle 2 i nie tylko. One również mogą służyć do otwarcia bramy, ale trzeba je po prostu odnaleźć poprzez eksplorację terenu i tak – może się okazać, że taka zagadka będzie bardziej leżała niż zagadki z głównego nurtu. Ostatecznie to od gracza zależy jaką drogę wybierze do rozwiązania wszystkiego.

Droga do ostatecznego poznania

Podsumowując prezentacja Croteam odbywająca się na żywym organizmie wraz z twórcami utwierdziła mnie w tym, że The Talos Principle 2 może być godną kontynuacją idei stojącej za jedynką. Tym razem jednak nieco bardziej poukładaną oraz świadomą zarówno od strony rozgrywki, jak również fabuły i pewnych uniwersalnych przemyśleń filozoficznych.

Całość działa na Unreal Engine 5 (co również było zaskoczeniem biorąc pod uwagę to, że Croteam porzuciło swój własny silnik graficzny) i wygląda naprawdę dobrze, a Chorwaci po raz kolejny pokazują, tak jak w przypadku Serious Sama, że są w stanie z odpowiednimi narzędziami stworzyć miłą dla oka oprawę graficzną. O warstwę dźwiękową się nie martwię, ponieważ po raz kolejny odpowiedzialny będzie za nią Damjan Mravunac, a ten już nie raz pokazał, że potrafi nie tylko mocno grzać riffami w strzelankach, ale również niesamowicie budować napięcie i klimat w The Talos Principle.

Najgorsze jest jednak to, że dokładna data premiery gry nie została jeszcze ustalona poza tym, że ma wyjść w 2023 roku. Ale może to i lepiej? Zdecydowanie wolę spokojne o swoje prace Croteam, które dopieści The Talos Principle 2 pod każdym względem niż coś, co będzie wydane pośpiesznie bez większego przemyślenia.

Zapowiada się dość spokojna, mocno filozoficzna przygoda, która w nawałnicy dynamicznych i szalonych gier może być tą bezpieczną przystanią dla wielu graczy.

Komentarze
4
jakubcjusz
Gramowicz
08/09/2023 09:55

Czekam, aczkolwiek dodatek mnie wymęczył (żeby nie było - podstawka bardzo mi się podobała).

JakiśNick napisał:

Pierwsza gra absolutnie genialna. Rozkminy ciekawsze i bardziej przystępne niż w dziełach starożytnych greckich filozofów. Oby dwójka utrzymała ten sam poziom.

Szkoda tylko, że trzeba to okupić taką ilością "cierpienia" przy zagadkach, bo jednak końcowe etapy jedynki musiałem obejrzeć na yt bo mnie przerosły :(

No i właśnie tutaj podobno Croteam poszło po rozum do głowy z systemem "nowy obszar to nowy motyw przewodni plus kilka dodatkowych atrakcji". Nadal jest wyzwanie, ale człowiek nie czuje już takiego hardkoru, który tylko wzrasta wraz z kolejnymi zagadkami. 

Imo bardzo przemyślane i dobre rozwiązanie otwierające grę na nowych graczy. 

JakiśNick
Gramowicz
08/09/2023 08:46

Pierwsza gra absolutnie genialna. Rozkminy ciekawsze i bardziej przystępne niż w dziełach starożytnych greckich filozofów. Oby dwójka utrzymała ten sam poziom.

Szkoda tylko, że trzeba to okupić taką ilością "cierpienia" przy zagadkach, bo jednak końcowe etapy jedynki musiałem obejrzeć na yt bo mnie przerosły :(




Trwa Wczytywanie