Skórki, mapy, zakłady. Co napędza Counter-Strike'a?

Kamil Ostrowski
2015/02/19 16:00

Był taki czas, kiedy wszystkim się wydawało, że czasy Counter-Strike'a mają się ku końcowi. Gra zniknęła z rozkładówki dużych wydarzeń e-sportowych, statystyki nie robiły większego wrażenia, można było wręcz odnieść wrażenie, że tym tytułem interesują się już tylko starzy wyjadacze, których zresztą coraz mniej. Gra przeżywa jednak obecnie renesans. Dlaczego?

Skórki, mapy, zakłady. Co napędza Counter-Strike'a?

Oto pytanie, które zadają sobie chyba wszyscy ci, którzy w najnowszego Counter-Strike'a nie grają na co dzień. Skąd taka popularność? Skąd to zamieszanie? O co chodzi ze skórkami? Czym jest CS GO Lounge? Pora odpowiedzieć na te pytania.

Dlaczego CS powrócił do łask?

Trudno wskazać na jeden element, który sprawił, że Counter-Strike stał się znów popularny. To przecież ta sama gra - zasady są identyczne, mapy bardzo podobne, bronie w dużej mierze te same. A jednak, gry już praktycznie nie było, a pojawiła się znowu i rządzi. Jak to się stało? Złożyło się na to wiele elementów. Wiele znaczyło na pewno wypuszczenie w połowie 2012 roku nowej wersji gry o podtytule Global Offensive, która wprowadziła markę w drugą dekadę XXI wieku. Przede wszystkim rzucała się w oczy nowoczesna grafika - ostatnia popularna odsłona, czyli słynna 1.6 to twór mający na karku paręnaście lat, a działający jeszcze na silniku pierwszego Half-Life'a. Można było argumentować, że liczy się przede wszystkim grywalność, ale ostatecznie trzeba oddać prawdę stwierdzeniu, że wizualne wrażenia też się liczą - zwłaszcza dla postronnych, którzy zastanawiają się nad zakupem.

Nowa wersja Counter-Strike'a przyniosła też parę innych zmian, które sprawiły, że gra stała się przystępniejsza i po prostu lepsza. Po pierwsze, nie rezygnując możliwości stawiania serwerów prywatnych, Valve postanowiło również zainwestować w swoją infrastrukturę - pojawiła się opcja "szybkiego meczu turniejowego" w której jesteśmy dobierani ekipami i walczymy ze sobą 5v5 w potyczce do szesnastu zwycięstw ze zmianą stron w połowie. Do tego oczywiście zaimplementowano również ranking. Efekt? Przeżycie "counterstrikeowego" doświadczenia stało się łatwiejsze niż do tej pory.

Skórkę, mapkę daj mi luby

Drugim istotnym kamieniem milowym dla marki było uaktualnienie o nazwie Arms Deal, które wprowadziło możliwość zdobywania skinów do broni. System został skonstruowany podobnie do tego znanego z Dota 2 - raz na jakiś czas dostajemy skrzynię do której należy dokupić klucz (zazwyczaj kosztujący parę euro). Po jego użyciu pojemnik się otwiera, a nam trafia się jeden z przedmiotów z listy dla danej skrzynki. Żeby było ciekawiej, część skinów tworzy nie samo Valve, ale społeczność - twórcy najlepszych projektów zarabiają na udostępnianiu swoich projektów.

Skórkę, mapkę daj mi luby, Skórki, mapy, zakłady. Co napędza Counter-Strike'a?

GramTV przedstawia:

Poza skinami pojawiają się również. mapy od społeczności. Co jakiś czas lądują one na oficjalnych serwerach Valve w ramach tzw. "Operacji". Dostęp do tych map jest płatny, bo kosztuje parę euro (część zysków trafia do twórców), a pula map co jakiś czas się zmienia. Oczywiście cały czas można grać na tych mapach na prywatnych serwerach. Ostatnią nowością jest natomiast możliwość zakupienia paczek z muzyką, która zastępuje tą domyślną, która pojawia się w menu i określonych momentach w grze, np. jeżeli gracz będących MVP (najlepszym graczem) w danej rundzie posiada taką paczkę, to wszyscy usłyszą muzykę z jego zestawu.

Loża wymieniaczy i hazardzistów

Poza tym, że handel przedmiotami z Counter-Strike'a kwitnie na stronie rynku Steam, to wielką popularność zdobywa również strona internetowa csgolounge.com, na której można wymieniać się przedmiotami bezpośrednio (co za tym idzie, z pominięciem prowizji dla Valve). Rynek kwitnie, a strona skupia bardzo dużą społeczność.

Drugim filarem na którym stoi csgolounge.com są zakłady. Użytkownicy obstawiają wyniki spotkań profesjonalistów, jako waluty używając właśnie skinów. Na czas od przyjęcia zakładu, do rozstrzygnięcia danego spotkania, skórki trzymane są na kontach botów obsługujących serwis. Wszystko to po to, żeby mieć pewność wyegzekwowania przedmiotów, które były przedmiotem zakładu.

Loża wymieniaczy i hazardzistów, Skórki, mapy, zakłady. Co napędza Counter-Strike'a?

Nie brakuje osób, które nieźle się wzbogaciły na handlu i zakładach. Skórki broni nie robią takiego wrażenia jak skiny całych postaci znane z gier MOBA (twórcy starają się je jednak eksponować - wciskając podczas gry klawisz "F" możemy przyjrzeć się dokładnie podniesionej giwerze), ale łasych na zmodyfikowane wersje broni nie brakuje. Ceny wahają się od kilkunastu centów do nawet. trzystu pięćdziesięciu euro. Pieniądze te można wykorzystać nie tylko w celu doładowania swojego portfela w usłudze Steam (tam gotówka ląduje, jeżeli korzystamy z marketu zaimplementowanego do usługi). Handel "zewnętrzny" też kwitnie - wiele przedmiotów znajdziemy chociażby na Allegro, gdzie pojawiają się oferty nawet na najdroższe skórki.

To żyje!

Zgadza się - Counter-Strike żyje i ma się dobrze. Mało tego, jest drugą największą produkcją na Steamie po Dota 2, powoli zbliżając się do magicznego pułapu pół miliona grających jednocześnie. Tytuł ten ma też świetne widoki na przyszłość. Ma wszystko, czego mogłaby chcieć sieciowa gra z aspiracjami: sprawdzony system, entuzjastyczną społeczność, zaplecze w postaci weteranów grających i udzielających się od lat, e-sportowe sławy (Pasha biceps!), świetną prasę, doskonałe wyniki na Twitchu i uwagę właściciela największej na świecie platformy cyfrowej dystrybuującej gry na komputery osobiste. Mylili się ci, którzy sądzili, że Counter-Strike najlepsze lata ma już za sobą - wszystko jeszcze przed nami!

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
21/02/2015 09:05

> > Ech, standardowy płacz jak pod każdym newsem dotyczącym csa. To nie smurfy, nie> czity> > przegrywają Wam gry, tylko wasza własna psychika. Sam zaczynałem od silver elite> mając> > praktycznie zerowe doświadczenie z jakimkolwiek csem, przez 6 miesięcy gry dobiłem> do> > supreme. Prawdą jest że nigdzie, na żadnej randze nie ma balansu, na LEMie, kończą> się> > smurfy, a ich role przejmują zwykłe czity w stylu 50:3. Rangi guardian, a szczególnie>> > szeryf jest najgorszy, tam dopiero jest wylęgarnia cziterów, wątpie by zaczynała> się> > tam normalna gra. Z drugiej strony grając na smurfy w gold novach, silverach uczysz> się> > tak na prawdę gry. Zresztą płacz ludzi, którzy próbują strzelać w biegu, w skoku,> biegają> > na "pałę" i narzekają że nie da się wyjść z gold nova chyba pozostanie do końca> tej gry.> > Ludzie zamiast przysiąść i poprawić swoje umiejętności piszą takie płaczliwe komentarze>> > jak te powyżej. Pozdrawiam>> Standardowo jakiś fanboy pod newsem o cs co udaje, że wszystko jest ok.No nie wiem. Akurat faktem jest, że to silvery najbardziej przejmują się rangą, zamiast wziąć się w garść i trochę potrenować aima, czy full auto.

Usunięty
Usunięty
20/02/2015 15:27

> Ech, standardowy płacz jak pod każdym newsem dotyczącym csa. To nie smurfy, nie czity> przegrywają Wam gry, tylko wasza własna psychika. Sam zaczynałem od silver elite mając> praktycznie zerowe doświadczenie z jakimkolwiek csem, przez 6 miesięcy gry dobiłem do> supreme. Prawdą jest że nigdzie, na żadnej randze nie ma balansu, na LEMie, kończą się> smurfy, a ich role przejmują zwykłe czity w stylu 50:3. Rangi guardian, a szczególnie> szeryf jest najgorszy, tam dopiero jest wylęgarnia cziterów, wątpie by zaczynała się> tam normalna gra. Z drugiej strony grając na smurfy w gold novach, silverach uczysz się> tak na prawdę gry. Zresztą płacz ludzi, którzy próbują strzelać w biegu, w skoku, biegają> na "pałę" i narzekają że nie da się wyjść z gold nova chyba pozostanie do końca tej gry.> Ludzie zamiast przysiąść i poprawić swoje umiejętności piszą takie płaczliwe komentarze> jak te powyżej. PozdrawiamStandardowo jakiś fanboy pod newsem o cs co udaje, że wszystko jest ok.

Usunięty
Usunięty
19/02/2015 18:52
Dnia 19.02.2015 o 18:46, adamfpp napisał:

Autor jest pewny, że system skinów został zbudowany podobnie do tego z Doty?

Tam nie jest napisane która gra była pierwsza, tylko do czego podobna jest zasada działania.Jeżeli system skinów jest podobny do Doty, a ten jest podobny do TF2. To obie wersje są poprawne.System skinów jest podobny do Doty i do TF2.




Trwa Wczytywanie