Live Action Role Play
Czeka nas niełatwe zadanie. Przedstawimy wam „grę bez prądu” w której niema nawet gotowych zasad. Gry Fabularne na Żywo, to diabelnie rozległy temat którego korzenie giną w pomroce dziejów.
Czeka nas niełatwe zadanie. Przedstawimy wam „grę bez prądu” w której niema nawet gotowych zasad. Gry Fabularne na Żywo, to diabelnie rozległy temat którego korzenie giną w pomroce dziejów.
To ja będę trollem... Historia zabawy sięga lat ’70 ubiegłego wieku. I tak naprawdę ciężko stwierdzić co dało jej początek. Niewątpliwie istniały przynajmniej trzy elementy które się na niego złożyły: Zamiłowanie do teatru, kontakt z papierowymi erpegami, oraz środowiskiem związanym z inscenizacjami i odtwórstwem historycznym w Stanach.
Inscenizacje historyczne to dość popularna rozrywka czasem dla całych rodzin. W przypadku obywateli USA, zasób historii do inscenizacji jest bardzo ubogi, na dobrą sprawę cały ruch odtwórstwa historycznego ogranicza się do wydarzeń z Wojny Secesyjnej. Jednak niektórzy Amerykanie fascynują się zarówno historią średniowiecza jak również samą epoką. Niektórzy posunęli się nawet do tworzenia dworów i struktur wymyślonego królestwa z tej epoki, szybko jednak połapano się ze to chyba niewiele ma wspólnego z odtwórstwem i inscenizacjami. To jest właśnie moment kiedy na scenę wkraczają papierowe erpgi. Ukazały one cały wyimaginowany świat w którym można się bawić, poruszać i na wszelkie sposoby uczestniczyć w jego życiu. Teatr jest tylko tym elementem który przyniósł świadomość zmiany roli wraz z kostiumem.Do Polski larpy (od Live Action Role Playing, w skrócie LARP) docierają na przełomie lat ’80 i ’90, wraz z Papierowymi erpegami. Jest to również czas kiedy w kraju jak burza rozwija się ruch rycerski, zresztą do dziś oba środowiska wzajemnie się przenikają. Przez dwadzieścia lat dorobiliśmy się cyklicznych sezonowych imprez poświęconych larpom i dziesiątków konwentów fantastyki którym ta forma zabawy zazwyczaj towarzyszą.
Na tym wzgórzu stoi zamek... Tak jak w przypadku RPG idea larpów jest prosta, robisz co chcesz pod warunkiem, że mieści się to w kanonach obranej przez ciebie roli. Tak jak i w erpegach istnieje rozdział na prowadzących grę, rozmaicie zwanych mistrzami gry, duchami czy kontrolerami, oraz graczy.
Duchy muszą zająć się przygotowaniem fabuły i zasad gry, znalezieniem i przygotowaniem scenografii oraz koordynacją samej rozgrywki. Gracze natomiast swoja energię ukierunkowują na wymyślenie i omówienie swojej postaci z prowadzącym (chyba, że ten narzuca role z góry) stworzenie kostiumów, przygotowanie charakteryzacji i finalnie samą grę. Przygotowania do dużej imprezy, takiej na kilka lub kilkudziesięciu lup kilkuset uczestników, trwać mogą nawet i ponad pół roku.Podział gier na żywo przebiega w dwóch miejscach. Pierwszym jest konwencja zabawy, to znaczy dzielimy je na: fantasy, moderny, cyberpunk i SF. Druga granica podziału jest nieco sztuczna i zależy od tego czy wykorzystujemy do rozgrywki jakieś wnętrza czy plenery. W zależności od tego nazywamy je grami terenowymi (dla pleneru) lub... larpami (dla wnętrz).
Do najbardziej uznanych imprez terenowych w naszym kraju zalicza się: Orkon (miejsce: Jura Krakowsko-Częstochowska, czas: początek lipca), Flamberg (miejsce: Jura Krakowsko-Częstochowska, czas: koniec sierpnia, Fantazjada (miejsce: góry sowie, czas: koniec czerwca). Ponadto larpy towarzyszą każdemu większemu krajowemu konwentowi fantastyki takich jak Polcon czy Krakon.
Tak jak w przypadku większości zabaw około erpegowych (gry fabularne, karcianki, bitewniaki), larpy są zabawa dla fascynatów i hobbystów. Wymagają zatracenia się w wyimaginowanym świecie, a nie rzadko i sporych nakładów finansowych. Są jednak jakieś takie ”prawdziwe”, czego zapewne dowodzą wielotysięczne rzesze fanów tej rozrywki na całym świecie. Dla wielu wielbicieli „gatunku” wyjazd na jedną z cyklicznych gier to wymarzony sposób na spędzenie wakacji czy urlopu.