Zapis czatu z twórcami poradnika do gry Wiedźmin

gram.pl
2007/11/03 18:00

Niewiele jest osób, poza oczywiście scenarzystami, które tak dobrze znają grę jak twórcy poradników. To właśnie oni spędzają nad grą długie miesiące badając wszystkie zakamarki przedstawionego świata abyście w chwilach zwątpienia sięgnąć po małą książeczkę, która rozwiązuje wszelkie możliwe problemy. To dzięki nim można bawić się bez stresów i frustracji. Ale jak naprawdę wygląda praca takich ludzi? Aby wam to przybliżyć 2 listopada zorganizowaliśmy moderowany czat z Marcinem „Finneganem” Batyldą i Janem „Jasió” Giemzą. Odpowiedzieli oni na pytania gramowiczów a zapis tego czatu przedstawiamy poniżej.

Niewiele jest osób, poza oczywiście scenarzystami, które tak dobrze znają grę jak twórcy poradników. To właśnie oni spędzają nad grą długie miesiące badając wszystkie zakamarki przedstawionego świata abyście w chwilach zwątpienia sięgnąć po małą książeczkę, która rozwiązuje wszelkie możliwe problemy. To dzięki nim można bawić się bez stresów i frustracji. Ale jak naprawdę wygląda praca takich ludzi? Aby wam to przybliżyć 2 listopada zorganizowaliśmy moderowany czat z Marcinem „Finneganem” Batyldą i Janem „Jasió” Giemzą. Odpowiedzieli oni na pytania gramowiczów a zapis tego czatu przedstawiamy poniżej. Zapis czatu z twórcami poradnika do gry Wiedźmin

PlushowyMisio: Witam serdecznie naszych szanownych gości. Jak pewnie wiecie, dzisiaj na Wasze pytania będzie odpowiadał Marcin "Finnegan" Batylda i Janek "Jasió" Giemza - twórcy poradnika do gry Wiedźmin

mefiperes: Chciałbym przywitać dwóch takich, co napisali dla nas wiedźmiński poradnik. Ile zajęła Wam czasu ta książeczka?

Finnegan: Cześć około 3 miesięcy licząc wszystkie dodatkowe przerwy związane ze zmianą questów

Jasió: Hej :) Prawie trzy miesiące, pracowaliśmy do połowy sierpnia

master_matrox: Czy stworzenie poradnika było trudne czy łatwe?

Jasió: Później jeszcze sporo czasu zajęło nam poprawianie setek rzeczy, ponieważ gra była zmieniana praktycznie do samego końca

Finnegan: Napewno zupełnie inne niż się na początku wydawało ;)

Jasió: Dość trudne, szczerze mówiąc :) i, jak pisze Finnegan, zupełnie inne niż myśleliśmy

Finnegan: niektóre rzeczy, które myśleliśmy, że będą problematyczne okazały się łatwe a trudnosci pojawiały się w niespodziewanych miejscach

Jasió: Co innego robić poradnik do już ukończonej gry, co innego opisywać coś, co zmieniało się z dnia na dzień i jeszcze nie zawsze działało tak jak powinno ;)

Finnegan: to prawda :)

PlushowyMisio: Odpowiedzi Finnegana i Jasia mogą się w pewnym stopniu pokrywać. Jasió odpowiada na Wasze pytania zdalnie, siedząc przed swoim komputerem w domu.

Jasió: Jeden z aktów, z tego, co pamiętam chyba piaty, został prawie całkowicie zmieniony... gdy już zdążyłem napisać do niego poradnik ;)

Finnegan: mielismy wyznaczony deadline bo poradnik miał być oddany razem z grą i tak właściwie był tworzony na bieżąco, trzeba było uwzględniać wszystkie poprawki i zmiany w scenariuszu

kjubus: Ja z kolei mam takie pytanie: czy pracując nad poradnikiem siedzieliście nad grą (wersja beta, czy coś w tym stylu), czy może nad czymś innym(skrypt? scenariusz?)?

Finnegan: mój pierwszy kontakt z grą był z wersją alfa a później przesiedliśmy się na betę

Jasió: Mieliśmy niezwykłą możliwość pracowania nad tekstem w samym sercu Wiedźmina, czyli studiu CDP RED, co było naszym błogosławieństwem (łatwy dostęp do twórców), jak i przekleństwem (wszechobecny chaos pod koniec produkcji udzielał się i nam)

Finnegan: od autorów scenariusza dostaliśmy skrypty z questami ale przetestować trzeba było oczywiście na żywo ;)

Jasió: No i pracowaliśmy nad betą, nie było w sumie innego wyjścia

Kleyo: Czy podczas tworzenia tego poradnika, zdarzyły się jakieś dziwne/śmieszne :) sytuacje ?

Finnegan: z perspektywy czasu część sytuacji może wydawać się śmieszna, ale wówczas przyprawiały nas raczej o ciarki na plecach ;)

Jasió: Całe tworzenie poradnika było dziwne ;) Bo jak inaczej nazwać kilkumiesięczny tryb życia, gdy odżywiasz się głównie jedzeniem z fastfoodów, a czas mija ci między Wordem a betą gry? :)

Finnegan: poszukiwanie konkretnych npc, których tam najzwyczajniej w świecie jeszcze nie było co okazywało się dopiero po rozmowie z programistami

Finnegan: :p myszkiness: Co w poradniku podoba Wam się najbardziej? z czego jesteście najbardziej zadowoleni?

Finnegan: na pewno jedną z rzeczy z których jesteśmy zadowoleni to wprowadzenie sekcji ze spojlerami

Jasió: Mi się podoba, że mimo ogromnej presji czasowej zrobiliśmy tekst bez większych - mam nadzieję! - błędów merytorycznych

Finnegan: bardzo staraliśmy się aby pisząc poradnik nie zepsuć przyjemności z zabawy graczom

Jasió: Mogą się trafić drobne przekłamania, na które nie mieliśmy już absolutnie ŻADNEGO wpływu

Jasió: chcieliśmy zrobić po prostu wygodny tekst, który nie będzie Wam psuł zabawy, nawet jeżeli zdecydujecie się podeprzeć nim w rozgrywce

Finnegan: mamy nadzieję, że całość wyszła spójnie i bardzo cieszą nas pierwsze pozytywne opinie na jego temat :)

Jasió: ...za co dziękujemy ;) master_matrox: Jak wygląda tworzenie poradnika "od kuchni"?

Finnegan: jeśli ma się na to wystarczająco dużo czasu to:

Jasió: Wygląda to tak, że Jasio przychodzi rankiem do studia, pełen nadziei na sprawny postęp prac...

Jasió: Potem włącza swój komputer (na dalszym etapie prac korzystaliśmy już z trzech ;) i ściąga najnowszą aktualizację do gry.

Finnegan: wita się po wciąż zmęczonym po poprzednim dniu Marcinem

Finnegan: ;p

Jasió: O właśnie ;p

Finnegan: co trwa nawet do godziny ;)

Jasió: Aktualizacja, nie powitanie

Finnegan: ściąganie aktualizacji oczywiście ;)

Jasió: Następnie siadamy obok siebie, jedna osoba pisze lub notuje, druga gra - na przemian

Finnegan: potem okazuje się, ze część sejwów z wczoraj jest nie do odczytania na obecnej wersji gry i trzeba cześć pracy robić od początku

Jasió: Słodkie, nie? ;)

Finnegan: przechodzimy jakiś akt posiłkując się skryptem scenariusza i questów starając się przejść je na wszystkie możliwe sposoby

Jasió: Co przeważnie jest niemożliwe!

Finnegan: i zapisujemy rezultaty

Jasió: Wtedy z pomocą przychodzą nam twórcy, którzy pracują w pocie czoła 15 metrów od nas

Finnegan: każdym questem zajmujemy się z osobna opisując go w najszerszy możliwy sposób

Finnegan: potem to wszystko idzie do obróbki i skrócenia

Jasió: Niestety, żeby nie było za różowo... Wiedźmin jest nieliniowy, a skutki decyzji w akcie I widać nawet w Epilogu, dlatego ten cudowny "ficzer" napsuł nam mnóstwo krwi

Finnegan: bo objętość poradnika jest jednym z wyznaczników

Finnegan: przesadzasz Jasió ;D

Jasió: A szkoda, bo gdyby tak wrzucić wszystko, co przygotowaliśmy, wyszłoby ze 180 stron, a gdyby wrzucić wszystko, co CHCIELIBYŚMY przygotować, całość by dobiła do trzystu. :)

ecolande: Jak zostały rozdzielone prace nad poradnikiem, czy każdy miał jakiś etap specjalnie dla siebie wydzielony?

Finnegan: początkowo pracowałem nad poradnikiem samemu

Jasió: Ja zajmowałem się aktami III, IV, V i Epilogiem, Finn - Prologiem, I i II.

Finnegan: Jasió przyszedł z pomocą w najbardziej krytycznym momencie

Jasió: Teoretycznie - bo w praktyce pomagaliśmy sobie we wszystkich aktach. :)

Finnegan: kiedy okazało się, że prace nad grą na tyle się opóźniły, żeby jedna osoba temu podołała

Finnegan: robiliśmy sobie wzajemnie korekty tekstów

Jasió: Ogólnie wszystkim zależało, żeby poradnik był lepszy niż inne dodawane do gier.

Finnegan: aby nie było żadnych merytorycznych ani stylistycznych zgrzytów

Jasió: Nie chciałbym podawać konkretnych przykładów, ale sami wiecie jak to jest - książeczki po 16 stron, w których znajduje się skrócony opis pierwszych dwóch misji. Tak to zwykle wygląda...

Strusiasty: Czy mieliście w trakcie prac chwile zwątpienia "Ja to chrzanie, dalej nie robie" albo coś w tym stylu?

Jasió: Tak :)

Finnegan: całą masę :)

Jasió: Bez przerwy :)

Finnegan: z małymi przerwami ;p

Jasió: Z przerwami na obiad :)

Finnegan: ale to szybko mijało kiedy tylko udawało się przezwyciężyć jakiś problem

Finnegan: na przykład odpalić grę po 30 wywaleniu do systemu w ciągu 2h

mefiperes: Ile godzin dziennie poświęcaliście poradnikowi?

Jasió: 10-12?

Finnegan: tylko część z tego na miejscu w CDP

Finnegan: dużo w domu, część w autobusie...

Jasió: Naprawdę różnie, mieliśmy dni wolne - przeważnie były to niedziele ;p - ale bywało i tak, że przychodziłem po 7:00, a wracałem do domu o 22:00... gdzie pisałem dalej, już z notatek.

Jasió: Bywało, że studiowałem skrypty i scenariusz w wannie

Jasió: Podczas rodzinnego obiadku...

Lutheim: Jak dogadywaliście się z ekipą CDP RED? Czy często, jeśli w ogóle, dochodziło do nieporozumień?

Finnegan: nieporozumień sensu stricte: nie

Jasió: Było naprawdę OK, zżyliśmy się zwłaszcza z betatesterami, którzy rozumieli nasz ciężki los ;p

Finnegan: głównym problemem był brak dobrej komunikacji, wynikający z tego, ze byli non stop zawaleni robotą

Finnegan: czasami trzeba się było nachodzić/naczekać aby się czegoś dowiedzieć

Finnegan: ale rozumiemy to, mieli naprawdę masę roboty, przecież ich również goniły terminy

Jasió: Z większością osób szło się dogadać naprawdę dobrze

Jasió: Wszyscy mieli mnóstwo do roboty, bywali tacy, co nocowali w studiu :)

Finnegan: część osób z REDa widuję do dzisiaj po pracy i są bardzo fajnym towarzystwem w knajpach ;)

Jasió: Wiem, ze może zabrzmi to strrraszliwie marketingowo, ale... tym ludziom naprawdę zależało, żeby stworzyć fajną grę

Finnegan: można wspólnie się pośmiać z kłopotów, które wszyscy mieliśmy z tym aby wyrobić się na czas i dorównać oczekiwaniom

Finnegan: to naprawdę było widać na każdym kroku, że się starają pompa69: a ile ta gra ma zakończeń bo ja słyszałem że 5

Jasió: Trzy

Finnegan: tak, trzy

Jasió: Ale może nie wdawajmy się w szczegóły :)

Finnegan: zagracie, zobaczycie ;)

kapistar1: Czy jesteście zadowoleni ze swojego poradnika? Czy może jak już wyszedł to uważacie, że coś tam można było jeszcze zmienić?

Jasió: Niewiele bym zmienił, za to sporo dodał...

Finnegan: o nie, na pewno można by go jeszcze poprawić/rozszerzyć

Finnegan: jestem perfekcjonistą ;)

Jasió: Z wielkim bólem wywaliliśmy tabelki z wszelakimi statystykami, bardziej rozbudowane, literackie opisy aktów, chcieliśmy także zrobić osobne mapy z zaznaczonymi miejscami mocy itd.

Finnegan: przede wszystkim żałuję, że nie jest w kolorze ;)

Jasió: Oj, jest ;)

Jasió: ja mam w kolorze!

Finnegan: oczywiście chodzi o ten poradnik normalny a nie z wersji kolekcjonerskiej

GramTV przedstawia:

Jasió: trzeba było EK zamówić ;p

Finnegan: nie drażnij mnie :P

Jasió: w sumie i tak na razie mam tylko podstawkę, jak wszyscy :)

Finnegan: miały być również zamieszczone porady dotyczące rozwoju postaci w zależności od konstrukcji danego aktu

Finnegan: ale trzeba to było niestety wywalić z braku miejsca

Union_Pacific: Czy istnieją jakieś inne możliwe sposoby przejścia danego questa w sposób nie opisany w poradniku?

Jasió: Wydaje mi się, że nie

Finnegan: większość sposobów z zakończeń questów było konsultowane z twórcami scenariusza

Jasió: Chyba że po oddaniu tekstu jeszcze coś pozmieniali - a wcale bym się nie zdziwił, gdyby tak było ;)

Finnegan: wiec wydaje mi się, że raczej opisaliśmy wszystkie możliwe zakończenia questów

Wolverine253: a na podstawie czego ma sie takie czy inne zakończenie?

Jasió: Na podstawie Twoich zachowań podczas gry

Finnegan: na podstawie podejmowanych w czasie gry decyzji

Finnegan: więcej nie powiem :)

Jasió: Też wolałbym więcej nie mówić :)

Finnegan: chodzi głównie o watek polityczno - społeczny

Jasió: Ale...

Jasió: jest mnóstwo pomniejszych decyzji, które w jakimś stopniu wpływają na zakończenie

Jasió: gwarantuję Wam, że nie da się tego przewidzieć - przynajmniej nikt ze zdrową psychiką tego nie zrobi ;)

Finnegan: zresztą w poradniku zaznaczyliśmy miejsca w których decyzje mają wpływ na przebieg rozgrywki w tym również na zakończenie Sephirath: Czy w poradniku są opisy zdobycia WSZYSTKICH kart? :)

Finnegan: nie

Jasió: wszystkich na pewno nie

Finnegan: tą przyjemność zostawiamy graczom :P

Jasió: opisywaliśmy głównie te karty, które można zdobyć podczas wykonywania danego questu

Jasió: pomijaliśmy miejskie kurtyzany i inne atrakcje, które tylko czekają, byście odkryli je SAMI

Jasió: do czego gorąco zachęcam ;)

Finnegan: ale Wiedźmin to taki macho, że nie ogranicza się tylko do questowych pań ;)

kapistar1: Istnieje szansa, że kiedyś będzie można ściągnąć te wszystkie rzeczy które nie zmieściły się w poradniku? Jeśli tak to kiedy?

Jasió: Wiesz, jeśli wykazalibyście tym zainteresowanie i przekazalibyście odpowiednie słowa twórcom... to może? Nie leży to w naszej gestii

Finnegan: planowany jest onlajnowy poradnik do wiedźmina w którym znajdzie się pewnie większość naszej pracy, ale również wasze własne spostrzeżenia

Finnegan: będzie on interaktywny i współtworzony przez społeczność graczy

Finnegan: (ale to propagandowo zabrzmiało ;) )

Jasió: hehe, web 2.0 w pełni

Jasió: fajnie byłoby, gdyby można się było pochwalić gdzieś na forum zebranymi "kartami" ;)

Finnegan: ale nie wiemy jeszcze kiedy dokładnie projekt zostanie zrealizowany

Finnegan: na pewno w niezbyt odległej przyszłości

Jasió: w odległej nie miałoby to sensu...

ondraszek: Czy w grze są takie zadania, że wykonując je blokujemy sobie możliwość wykonywania innych misji?

Finnegan: tak, są

Jasió: tak

Finnegan: zostało to opisane w poradniku

Finnegan: ;>

Jasió: zachowujesz się jak gość z błękitnej linii tp ;)

Jasió: Dużo zadań bardzo łatwo ominąć

Jasió: ...ale bez spoilerów, szczegóły na priva ;)

Finnegan: nie da się wykonać wszystkich questów przewidzianych przez twórców przechodząc grę tylko raz

Finnegan: tak samo jak nie da się skompletować wszystkich kart ;) Araziel77: Skoro znacie grę od podszewki, to chce się Wam nadal w nią grać? Niewiele Was przypuszczalnie zaskoczy, a niektóre wydarzenia mogą Wam się kojarzyć z ciężką pracą nad poradnikiem.

Finnegan: och nie, gra się w nią bardzo przyjemnie

Jasió: Z chęcią zagram dla polskiej wersji językowej, bo pracowaliśmy na angielskiej

Jasió: I fakt, gra się dobrze, mimo wszystko

Finnegan: tak naprawdę do samego końca wersja gry na której pracowaliśmy miała liczne niedociągnięcia, głównie problemy z dźwiękiem

Finnegan: miło jest grać na juz skończonej wersji, która nie wysypuje się co chwilę ;)

Jasió: Chociaż wszelkie sprawy fabularne traktuję bardzo mechanicznie (na zasadzie decyzja_01a -> skutek_03b, a nie jak coś bardzo złożonego i nieprzewidywalnego)

Jasió: Zboczenie zawodowe :)

Finnegan: no i wreszcie można było pociągnąć fabułę tak jak by sie chciało a nie testować wszystkie możliwe opcje

Jasió: A często wyglądało to tak, że przechodziliśmy wszystkie akty do połowy, a potem je kończyliśmy w losowej kolejności

Jan_Czarny: A dlaczego na Angielskiej Wersji Językowej Testowaliście wiedźmina ?

Finnegan: taką nam udostępniono...

Jasió: polską wersję strasznie długo dopieszczano

Jasió: więc najpierw dostarczono nam angielską

Finnegan: angielską wersja była bazą gry na której pracowano i ona właśnie była prezentowana ludziom z Atari

lordfett: Jaki jest Wasz ulubiony quest (o ile nie zaspoilerujecie :P)?

Jasió: Ten, w którym jest duże mordobicie ;)

Finnegan: prosty człowieku...

Finnegan: :p

Jasió: :D

Jasió: a poza tym te, które działają - ooo, takie uwielbiałem

Finnegan: trudno wybrać. ogólnie najbardziej lubię drugi akt, uważam, że jest najciekawszy w całej grze

Finnegan: a zwłaszcza Tajemnice Wyzimy Jasió: a Głównym Złym jest...

Finnegan: lol

Jasió: Ja lubię akt czwarty, klimatycznie mi odpowiada :)

Jasió: Kto nie doszedł - wstydzić się!

Adas69: czytaliście książki z Wiedźminem, jeśli tak to podobała wam się?

Finnegan: no ba

Jasió: no człowieku!

Jasió: Jeszcze w podstawówce :)

Finnegan: pierwsze czytałem jeszcze w głębokiej podstawówce

Finnegan: :)

Jasió: Co prawda, wtedy głównie dla nieprzyzwoitych fragmentów, ale i tak było fajnie

Finnegan: to było pewnie z 15 lat temu

Jasió: No to u mnie jakieś trzy lata temu ;p

Finnegan: mów mi "proszę pana" w takim razie ;)

Finnegan: osobiście jestem zdecydowanym fanem opowiadań

Finnegan: do sagi odnoszę się z mniejszym entuzjazmem, ale też ja bardzo lubię

Jasió: Ja z kolei wolę sagę, bo zacząłem od niej... a jak wiadomo, do pierwszej miłości ma się największy sentyment, choćby gruba i brzydka była ;)

SSj2-: Finnegan, Jasió a teraz pytanie z innej beczki, mimo że chat jest o Wiedźminie ;) Na jakie gry czekacie i w jakie na pewno zagracie? ;>

Finnegan: Wiedźmin 2 i wiedźmin 3 oraz Zemsta Wiedźmina ;)

Finnegan: (zartuję :D)

Jasió: to było komercyjne zagranie, proszę pana ;)

Jasió: ja czekam na Fallouta

Finnegan: a tak na poważnie to czekam na Jagged Aliance 3

Finnegan: mam duży sentyment do tej serii

Jasió: ostatnio nie mam czasu, żeby wiele grać

Jasió: ech, te studia ;)

Finnegan: skończ je chłopcze to będziesz miał więcej czasu ;)

Jasió: no i muszę wspomnieć o Guild Wars 2, ale bardziej czekam na nowe dziecko Blizzarda, zwłaszcza to nienazwane

Finnegan: no i oczywiście coś dalej w świecie warhammera 40k

PlushowyMisio: To było ostatnie pytanie w naszym dzisiejszym czacie. Dziękujemy bardzo za udział! Finnegan, Jasió, serdeczne dzięki!

Jasió: Dziękuję bardzo :) Fajnie, że tylu Was przyszło - nie spodziewałem się, szczerze mówiąc ;p

Finnegan: my również dziękujemy, zwłaszcza tym wszystkim, którym chciało sie usiąść i z nami pogadać :)

Jasió: Do zobaczenia na forum ;)

Finnegan: wielkie dzięki

Komentarze
33
Usunięty
Usunięty
08/11/2007 20:57

KUrde znowu mnie nie było ale rozmówka cool

Usunięty
Usunięty
04/11/2007 17:16
Dnia 04.11.2007 o 10:23, KrzychoCJ napisał:

OMG a mnie jak zwykle nie było na tym czacie. Przez granie w Wiedźmina zapomniałem.

Kto to mówił, że po premierze Wiedźmina aktywność na gram.pl spadnie o 300%? ;-)Rozmowa fajna ale tylko dla tego, że rozmówcy mają poczucie humoru.

Usunięty
Usunięty
04/11/2007 12:27

Rozmowa nawet fajna...




Trwa Wczytywanie