Street Fighter IV - zapowiedź

Mejste
2008/04/02 15:23

Cel Ono

Cel Ono

Cel Ono, Street Fighter IV - zapowiedź

Początkowo nic nie wskazywało na to, by seria słynnych mordobić Street Fighter, z których tak na dobrą sprawę wszystkie inne bijatyki czerpały inspirację miała doczekać się kontynuacji. Jednak zainteresowanie graczy xboxowym portem Street Fighter II: Hyper Fighting przechyliło szalę wśród władz Capcomu na to, by dać zielone światło dla produkcji SFIV. Na czele projektu stanął człowiek, któremu w kwestii tworzenia dobrych mordoklepek można bez wątpienia zaufać. Yoshinori Ono, bo o nim mowa, w swym dorobku ma już takie tytuły, jak SF III: 3rd Strike, Onimusha: Dawn of Dreams czy Shadow of Rome. Jak zatem więc według niego ma wyglądać najnowsza odsłona Ulicznego Wojownika? Przede wszystkim ma to być powrót do korzeni, czyli ukochanej przez większość "dwójki". Po drugie, SF IV ma dostarczać przyjemności zarówno niedzielnym graczom, jak i zakręconym hardcore’owcom o małpiej zręczności palców. W końcu zaś gra ma trafić do jak największego grona odbiorców. Niemożliwe? Już pierwszy teaser, który ukazał się jesienią ubiegłego roku, narobił niezłego zamieszania. Na imprezie AOU Tokio 2008, a nie dawno na GDC w San Francisco, pokazano natomiast bardzo wczesną, acz grywaną, wersję nowego Street Fightera. I po opiniach tych, którzy na własnej skórze mogli się z tą wersją zapoznać, możemy wierzyć, że Capcom po raz kolejny zmiecie konkurencję.

Powrót starej gwardii

Akcja toczyć się będzie pomiędzy wydarzeniami znanymi z Super Street Fighter II Turbo, a Street Fighter III, dzięki czemu powrócą znane i lubiane postacie. Powraca oczywiście Ryu i Ken ze swoimi hadoukenami i shoryukenami. Jest także wywijający kręciołki elektroniczny Blanka, Chun-Li z charakterystycznymi, ogromnymi udami, groźnie wyglądający Dhalsim, Guile z firmowym Sonic Boomem, Edmond Honda i jego specjal polegający na błyskawicznym wyrzucaniu rąk przed siebie czy Zangief i jego słynne rzuty. Prócz znanych przez wszystkich fanów serii zawodników, pojawi się również dwójka nowych wojowników. Ubrana w czarny garnitur Crimson Viper wygląda z pozoru na drobniutką postać, jednak dzięki swym rękawom wzbogaconym o elektryczne i sejsmiczne gadżety, odrzutowe buty oraz miotacz ognia sprawia, że wszystkie uderzenia i kopnięcia tej postaci są silniejsze, a dodatkowo może nieco wyżej podskakiwać od innych dostępnych zawodników.

Drugą nową twarzą w SFIV ma być niejaki Abel – francuski żołnierz, który co prawda nie posiada żadnych gadżetów, ale za to dzięki wojskowemu doświadczeniu, niesamowitej szybkości wyprowadzania ciosów oraz znajomości różnych sztuk walki, okazuje się być niezwykle ciekawą postacią. Posiada on kilka indywidualnych umiejętności, takich jak Marseille Roll, Wheel Kick, Falling Sky czy Tornado, które choć ponoć trudne do wykonania, to mają być niezwykle efektowne, a przede wszystkim efektywne w walce z oponentem. Krążą również plotki o tym, że może pojawić się również były wrestler El Fuerte oraz Gouken będący mistrzem Kena i Ryu, jednak są to póki co niepotwierdzone informacje.

Tradycyjnie, aczkolwiek i nowatorsko

Jako że czwarta odsłona Street Fightera ma wzorować się na Street Fighter II, która uważana jest za najlepszą część, twórcy postanowili nie tylko zabrać do swego nowego dzieła starych znajomych fighterów, ale także przenieść ich ciosy oraz sterowanie. Spodziewać się zatem można, że podobnie jak w "dwójce", oddane nam zostanie sześć przycisków do zadawania ciosów, odpowiednio przypisanych dla słabych, średnich oraz mocnych kopnięć i uderzeń z pięści oraz osiem kierunków ruchu. W dalszym ciągu będzie można wykonywać juggle, supery czy też air combosy, ale również w aspekcie systemu walki znajdzie się kilka nowości. Przede wszystkim ma pojawić się kolisty pasek revenge, który to napełnia się wraz z każdym otrzymanym przez nas ciosem. Gdy wypełni się choć jeden z segmentów tego paska, gracz będzie mógł użyć Focus Attack poprzez jednoczesne wciśnięcie dwóch przycisków odpowiadających za silne uderzenie ręką i silne kopnięcie, dzięki czemu możemy bezpiecznie przyjąć na siebie jeden atak przeciwnika, a także móc wyprowadzić zabójczą kontrę składającą się przykładowo z EX Speciali, czyli mocniejszej wersji takich uderzeń jak Hurricane Kick czy Dragon Punch. Najprościej rzec ujmując, Focus Attack zostały stworzone po to, by wygrywający nie czuł się zbyt pewnie i był maksymalnie skoncentrowany przez cały czas trwania walki. Ostatnią ze znanych nam dotychczas nowości mają być Ultra Combos, które będzie można odpalić po wcześniejszym napełnieniu paska Super Combo oraz Revenge i wciśnięciu dwóch klawiszy ataku. Taki kombos, mogący składać się nawet z serii kilkunastu błyskawicznych uderzeń, będzie zupełnie inaczej animowany. Kamera ustawi się w różnych miejscach, dzięki czemu będziemy mogli obserwować atak z ciekawych ujęć, udekorowany feerią migoczących i niezwykle efektownych barw.

2D w 3D

Ewenementem ma być oprawa graficzna. Choć otoczenie, w jakim znajdują się wojownicy, jest w pełni trójwymiarowe, tak już sami zabijacy są zrobieni w konwencji 2D. Nie ma czego się jednak obawiać – Street Fighter IV będzie charakteryzować się rozgrywką typową dla dwuwymiarowych mordobić. Zresztą sami spójrzcie na screeny. Czyż nie są obiecujące? Według nas tak właśnie powinno wyglądać połączenie tradycji z nowoczesnością, bowiem nie wyobrażamy sobie, by twórcy mieli powrócić do epoki pikselozy i sprite’ów. W końcu będziemy mogli ujrzeć nie tylko pełne efektów specjalnych kombinacje ciosów, ale także ruchy fatałaszków, w jakie ubrani są nasi zawodnicy czy wszelkiej maści grymasy towarzyszące ich wyrazom twarzy podczas morderczych starć.

GramTV przedstawia:

Kiedy i gdzie?

Póki co, wiadomo tyle, że Street Fighter IV z pewnością ukaże się na automatach jeszcze w tym roku. W późniejszym terminie jednak zagości na konsolach obecnej generacji, czyli na 99,9% PlayStation 3 i Xboxie 360. Jeśli jednak wierzyć słowom Ono, sporo wskazuje na to, że najnowsza produkcja Capcomu pojawi się na wszelkich możliwych platformach. Wygląda zatem na to, że posiadacze PC-tów mogą po cichu liczyć na wersję przeznaczoną na blaszaki. Oczywiście, na razie to tylko przypuszczenia. Póki co, gra jest jeszcze we wczesnej fazie produkcji, jednak możemy zakładać, że pojawi się nie później, jak na początku 2009 roku. Po tym, co zaprezentowano nam do tej pory, wiemy jedno – warto czekać!

Street Fighter IV - trailer (Debut):

Komentarze
24
wolverine
Gramowicz
06/04/2008 21:20

Co prawda Mortal Kombat był dla mnie zawsze lepszą bijatyką, to z chęcią zagrałbym w kontynuację SF - o ile wyjdzie na PC...

Usunięty
Usunięty
05/04/2008 16:04

jeśli ta gra będzie na PC i będzie trzymała poziom to na pewno kupie bo mi brakuje tego gatunku na PC:D

Usunięty
Usunięty
05/04/2008 16:04

jeśli ta gra będzie na PC i będzie trzymała poziom to na pewno kupie bo mi brakuje tego gatunku na PC:D




Trwa Wczytywanie