Robert Ludlum’s The Bourne Conspiracy - recenzja

gram.pl
2008/06/07 15:17
7
0

Człowiek bez tożsamości, z dziurą w pamięci większą niż krater, jaki pozostał po meteorycie tunguskim. Jednocześnie ofiara i myśliwy, a co najważniejsze - agent doskonały. Taką postać blisko trzydzieści lat temu opisał Robert Ludlum w swej książce. Przekonajmy się, jaką kondycją dysponuje Jason Bourne po tak długim czasie.

Kim jest Jason Bourne, spytacie. Odpowiedź nie jest taka prosta, jak mogłoby się wydawać. Jest on bronią za 30 milionów dolarów, byłym agentem rządu USA, ale przede wszystkim bohaterem książek Roberta Ludluma. Po raz pierwszy zadebiutował w roku 1980 w książce pod tytułem Tożsamość Bourne'a i od tego czasu doczekał się już pięciu powieści, miniserialu telewizyjnego, trzech filmów, a niebawem ma się ukazać kolejna opowieść z nim w roli głównej. Aż dziwne zatem się wydaje, że ten zabójca o ludzkiej twarzy czekał tak długo na ekranizację swoich przygód.

Całość recenzji znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

Źródło:
Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
22/01/2009 13:13

Miało byc fajnie, a wyszło jak zawsze. Mnie ta gra wcale nie przekonała - za dużo uproszczeń.

Usunięty
Usunięty
07/06/2008 20:53

taa, a ja znowu mogę sobie jajo znieść, a nie ściągnąć. ten element nie jest dostępny dla twojej lokalizacji - to po jaką cholerę drażnią ludzi pokazując to na marketplace. wrrr! i to samo z ninja gaiden 2 :/ zaścianek.

ww3pl
Gramowicz
07/06/2008 17:29

Wymagania sprzętowe: sprawdź tutaj - a tu hop, wyrzuca na stronę główną ... ;> (Tak, wiem, że to gra na X360).Skoro wszyscy mówią, że gra taka miodna, to zabieram się za ściąganie dema :)




Trwa Wczytywanie