GSC twardo trzyma się zasady pierwszeństwa dla pecetów

Grzegorz Bonter
2009/09/09 13:17

Ukraińskie studio GSC Games World nadal stoi po stronie posiadaczy pecetów. Do sklepów trafi najpierw Call of Pripyat, a dopiero potem konsolowcy dostaną port pierwszego S.T.A.L.K.E.R.-a.

W maju studio GSC Game World ujawniło plany wydania kontynuacji S.T.A.L.K.E.R.-a oraz wersji konsolowej pierwszej części. Okazuje się jednak, że aktualnym priorytetem ukraińskiej ekipy nie jest organizowanie wycieczki do Czarnobyla dla posiadaczy Xboksów 360, tylko dla pecetowców. W sklepach najpierw pojawi się Call of Pripyat, a dopiero potem konsolowy Shadow of Chernobyl. GSC twardo trzyma się zasady pierwszeństwa dla pecetów

"Uważamy, że port S.T.A.L.K.E.R.-a na Xboksa 360 nie pojawi się przed premierą kontynuacji. Teraz jesteśmy pochłonięci przygotowywaniem pecetowej wersji gry. Co będzie potem - zobaczymy. (...) Zaczęliśmy prace nie tylko z Xboksem 360, ale także z PlayStation 3 i Nintendo Wii. Przez jakiś czas próbowaliśmy zrobić coś na PSP, ale obecnie nie mamy wystarczającej liczby ludzi, aby spełnić te ambicje" - powiedział Oleg Yarovsky, spec od Public Relations GSC.

Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, Call of Pripyat pojawi się w sklepach w przyszłym miesiącu.

GramTV przedstawia:

Komentarze
16
Usunięty
Usunięty
14/09/2009 18:27

Stalker na konsole? Matko, do czego to doszło. Ta gra jest za wybitna, żeby na to wychodzić.Konsolowcy mają swoje GoW 2 i Killzone 2, więc niech trzymają łapy z daleka od naszego Stalkera.A samemu portowi nie wróżę dobrej przyszłości. W Europie Środkowej i Wschodniej, gdzie Stalker cieszy się największą popularnością nasycenie konsolami jest małe. A za to tam, gdzie konsole bardziej się liczą (Europa Zachodnia, Ameryka) na Stalkera nikt nie zwracał uwagi, więc to całkowicie nonsensowne przedsięwzięcie.Chociaż jeśli jakimś cudem kupiłbym PS3 pewnie też kupiłbym na nią Stalkera - choćby dla porównania. Pewnie będzie pozbawiony klimatu i uproszczony, tak żeby nadał się dla przeciętnego konsolboja umiejącego tylko naciskać przycisk strzalu na czas. Poza tym, jak ktoś przede mną napisał - casuale w to nie pograją, bo gra będzie dla nich za trudna, chyba, że zostanie uproszczona. A za to hardkorowcy będą woleli grać na pecetach - bo tylko tam się utrzymali.Na koniec powiem tak. GSC nas zdradziło choćby nie wiadomo jak teraz udawali, że o nas, graczy pecetowych, prawdziwych graczy dodajmy, dbają. Oby tylko im totalnie nie odbiło i nie zaczęli najpierw robić na konsole, a potem dawać nam porty. Albo co gorsza robić eksklusyfy dla konsol. Bo to śmierć dla Stalkera.

Lordpilot
Gramowicz
10/09/2009 08:54

> >

Dnia 09.09.2009 o 19:43, dark_master napisał:

na klocu <jak zresztą na wszystkich konsolach> podobno wszysttko 150 razy jest sprawdzane zanim M$ pozwoli zszargać imię konsoli dopuszczając bubel do sprzedaży

No fakt - techniczne buble są rzadkie jak woda na pustyni (co nie znaczy że się nie zdarzają) - przykładem choćby Sacred 2 na PC wydany w wersji beta, na konsolach grubo pół roku (jak nie więcej ?) później, ale za to już bez błędów (nota bene jest to jedna z niewielu gier, która na konsolach śmiga w FULL HD)

Dnia 09.09.2009 o 19:43, dark_master napisał:

> no i nie doceniasz marketingu ;) reklamowac grę na konsolę to naprawdę pikuś, sam UbiSoft

Dnia 09.09.2009 o 19:43, dark_master napisał:

swego czasu to między wierszami przyznał.

Ten sam UBI, którego port DM of M&M zrobiony po najmniejszej linii oporu poniósł na konsoli sromotną klęskę ? Też czytałem tego newsa, ale się z nim nie zgadzam. STALKER ma po prostu już swoje lata - od premiery wersji blaszakowej mnóstwo wody w Wiśle upłynęło. Obstawiam (strzelam), że na X360/PS3 prawie nikt już na tą grę nie czeka. W 2010 mają wyjść: Alan Wake, Mafia 2, FF XIII, Mass Effect 2, Bioshock 2, Max Payne 3, Red Dead Redemption i parę innych (potencjalnych) hitów. I to z tymi tytułami będzie musiał konkurować trzyletni już wtedy STALKER....Owszem - mogę się mylić, może się okazać że port STALKERa sprzeda się świetnie. Ale jakoś za bardzo w to nie wierzę ;-)

Usunięty
Usunięty
09/09/2009 19:43
Dnia 09.09.2009 o 14:13, Lordpilot napisał:

na PC za Stalkerem ciągnie się opinia gry świetnej i klimatycznej, ale mocno niedopracowanej, wręcz technicznego bubla.

na klocu <jak zresztą na wszystkich konsolach> podobno wszysttko 150 razy jest sprawdzane zanim M$ pozwoli zszargać imię konsoli dopuszczając bubel do sprzedaży, to nie PC gdzie każdy sprzeda co i jak chce (inna sprwaw, że jak było z DLC do F3, wszyscy wiedzą).no i nie doceniasz marketingu ;) reklamowac grę na konsolę to naprawdę pikuś, sam UbiSoft swego czasu to między wierszami przyznał.




Trwa Wczytywanie