Taśma #7, czyli "The Rock" do spółki z Supermanem szaleją na wielkim ekranie

Michał Ostasz
2013/06/25 11:45
5
0

Hollywood, podobnie jak branża gier wideo, nie zaprzestaje produkowania coraz to nowszych plotek o najlepiej zapowiadających się tytułach. Co piszczy w świecie nieinteraktywnego medium jakim jest film? Zapraszam do subiektywnego przeglądu najciekawszych informacji i zwiastunów.

Newsy:

Newsy:, Taśma #7, czyli

Człowiek ze Stali zawładnął kinami na całym świecie. Superprodukcja Zacka Snydera zdążyła już zarobić blisko 400 milionów dolarów. Czy warto dorzucić się do tego wyniku? Odpowiedź znajdziecie poniżej w mojej recenzji najnowszego filmu o przybyszu z planety Krypton.

Pamiętacie Dzień Niepodległości, mega widowisko Rolanda Emmericha z Willem Smithem w roli głównej? Reżyser ten planuje jego... dwa sequele. Tyle, że bez udziału Smitha, gdyż ten okazuje się zbyt znanym i zbyt drogim aktorem. Na rozpoczęcie produkcji Dnia Niepodległości 2 poczekamy przynajmniej dwa lata, jeśli nie dłużej.

Coś znów zaczęło dziać się w temacie ekranizacji gry Asteroids (pamiętnego tytułu arcade z automatów). Projekt zyskał nowego scenarzystę, choć do rozpoczęcia jego realizacji wciąż jest daleko. Mówi się, że fabuła widowiska będzie w całości rozgrywać się w kosmosie na pasie tytułowych asteroid.

Felicity Jones (Na desce) zagra Black Cat w sequelu The Amazing Spider-Man? Tak wskazuje jej wypowiedź, której udzieliła w jednym z ostatnich wywiadów. Pozostaje nam czekać do pierwszego zwiastuna!

Aha, słyszeliście, że z tego samego filmu wypadła w całości nagrana rola Mary Jane w kreacji Shailene Woodley (Spadkobiercy)? Oficjalnym powodem jest fakt, iż Woodley nie mogłaby pojawić się w The Amazing Spider-Man 3 ze względu na swoje zobowiązania wobec innych aktualnie powstających produkcji. Nieoficjalnie mówi się, że młoda aktorka nie wypadła zbyt przekonująco w roli ukochanej Człowieka-Pająka.

W przyszłym roku w kinach pojawią się Wojownicze Żółwie Ninja. Wiemy już kto zagra w tym filmie Shreddera, arcywroga mieszkających w nowojorskich kanałach mutantów. W bezwzględnego mistrza sztuk walki i kryminalistę wcieli się William Fichtner (Helikopter w ogniu, Armageddon, Mroczny rycerz). Trafiony wybór?

Marvel powoli zaczyna opracowywać tzw. trzecią fazę swojego filmowego uniwersum. Ma rozpocząć ją film o Ant-Manie, który pojawi się po drugiej części Avengers. Po przygodach zdolnego do zmiany swojego rozmiaru naukowca Hanka Pyma w kinie ujrzymy pełnometrażową produkcję pt. Doctor Strange, której głównym bohaterem będzie najsilniejszy z marvelowskich czarodziei. Według pierwszych informacji władający magicznymi siłami osobnik zmierzy się z "płonącogłowym" stworem Dormammu.

Pozostając przy komiksowych klimatach - Robert Downey Jr., znany lepiej jako filmowy Tony Stark, wcieli się w rolę Iron Mana jeszcze dwukrotnie. Ma to mieć miejsce w Avengers 2 i Avengers 3.

20th Century Fox szykuje parodię filmów o Jamesie Bondzie. I to w dodatku z agentką, a nie agentem, w roli głównej. Całość nosić będzie tytuł Susan Cooper. Nad projektem pracuje autor Druhen i Gorącego towaru, Paul Feig.

W sieci pojawiło się też sporo nowych plotek na temat Terminatora 5, którego produkcja ma ruszyć już na początku przyszłego roku. Według doniesień nowego "elektronicznego mordercę" miałby zagrać nie kto inny jak Dwayne "The Rock" Johnson! Z kolei Arnold Schwarzenegger zagra (oczywiście tylko według plotek) wojennego weterana, który pomoże przetrwać - uwaga, uwaga! - rodzicom Sarah Connor. Innymi słowy "piątka" jawi się nam jako prequel rozgrywający się w latach 50. lub 60. ubiegłego wieku. Pamiętajcie, to jak na razie niepotwierdzone informacje.

Latający Cyrk Monty Pythona powraca! I to w nowym pełnometrażowym filmie pt. Absolutely Anything. Na wielkim ekranie zobaczymy wszystkich żyjących "pythonów", którym wtórować będą Benedict Cumberbatch (serial Sherlock, W ciemność Star Trek ) i Robin Williams. Przyznaję, że prędzej spodziewałem się... hiszpańskiej inkwizycji!

Z OSTATNIEJ CHWILI! Powstanie trzecia część Uprowadzonej. Nie wiem kto tym razem zostanie porwany, ale na ratunek na pewno ruszy Liam Neeson. Do udziału w "trójce" zachęciła go skromna sumka 20 milionów "zielonych.

Trailery

Jest co oglądać! Począwszy od szalonego misz-maszu super - i nie tylko - bohaterów w The LEGO Movie, przez pierwszą zajawkę biografii Steve Jobsa - filmu Jobs aż po The Wolf of Wall Street z Leonardem DiCaprio. Na deser postapokaliptyczne The Colony z Laurencem Fishburnem i Empire State - produkcja, która miała trafić do kin, ale ostatecznie, mimo dobrej obsady Liam Hemsworth, Dwayne Johnson), trafi ona prosto na Blu-Ray i DVD.

GramTV przedstawia:

Recenzja - Człowiek ze stali

Kilka lat temu reżyser Bryan Singer, człowiek, któremu zawdzięczamy filmowych X-Menów, próbował przywrócić na wielki ekran komiksową legendę - Supermana. Niestety coś, co zachwycało widzów cztery dekady temu nie sprostało oczekiwaniom nowoczesnej widowni. Ponownie rękawicę podniósł Zack Snyder. Postanowił on zerwać z tradycjami i przedstawić nam na nowo historię przybysza z planety Krypton. Z jakim skutkiem? Iście kosmicznym! Recenzja - Człowiek ze stali, Taśma #7, czyli

Słowo "kosmicznym" nie bez powodu padło już we wstępie. Człowiek ze stali, co może wielu zaskoczyć, nie jest tradycyjnym filmem o superbohaterze. To w pierwszej kolejności film science-fiction, a dopiero w dalszej opowieść o ratowaniu Ziemi. Do tego wszystkiego jest to też kolejny filmowy "origin" najbardziej rozpoznawalnej komiksowej postaci w dziejach.

Na każdej z tych płaszczyzn film sprawdza się lepiej niż dobrze. Jego akcja rozpoczyna się na Kryptonie, a po kilkunastu minutach przenosi się na naszą planetę. Nie spodziewajcie się przydługawej opowiastki o dorastaniu Clarka Kenta i wychowywaniu go przez przybranych ziemskich rodziców. Wszelkie sceny z młodości Supermana zaserwowano w formie retrospekcji. Sprzyja to szybkiej narracji i odpowiednio buduje klimat całego filmu. Mocno położono w nim nacisk na to, że Superman nie jest człowiekiem i z jakimi problemami musi się przez to borykać.

Mimo odrobiny filozoficznych rozważań, które naprawdę pasują do całości, nie trzeba długo czekać, abyśmy poznali, kto będzie głównym przeciwnikiem tytułowego herosa. Zło w postaci kryptońskiego Generała Zoda ujawnia się dość wcześnie i jest odpowiedzialne za większość scen akcji. Co najlepsze wszelkiego rodzaju momenty "wow" nie każą na siebie zbyt długo czekać. Pojawiają się już w prologu, a w trakcie trwania filmu scenarzyści i spece odsłaniają przed nami coraz to lepsze karty. Dodam, że w swojej talii mają oni wyłącznie asy. Wrażenie - i to ogromne - robią zwłaszcza walki między kryptończykami.

Film doskonale wygląda. Cieszyć może fakt, iż nie powstał on w całości na green screenie, który tak uwielbia jego autor, reżyser 300 i Strażników. Ale nie tylko dla warstwy wizualnej warto zobaczyć go w kinie (polecam zwłaszcza wersję IMAX, ale niekoniecznie w 3D).

Dość dobrze broni się sama historia, choć nie spodziewajcie się zaskakujących twistów fabularnych, ale na ekranie tak naprawdę najjaśniej błyszczą gwiazdy tego widowiska. Zarówno pierwszy, jak i drugi szereg dał z siebie wszystko. Postacie, które widzimy na ekranie zdają się naprawdę żyć. To chyba największa pochwała jakiej mogę udzielić Henry'emu Cavillowi, Michaelowi Shannonowi, Russellowi Crowe i Kevinowi Costnerowi. Zwłaszcza ci dwaj ostatni panowie dają pokaz prawdziwego aktorstwa.

Fani komiksów oraz filmów akcji będą z pewnością zachwyceni. Myślę, że film spodoba się także tym, którzy nie do końca przepadają za takim kinem, a to ze względu na osadzenie filmu w rzeczywistości. Wbrew pozorom to bardzo ludzka historia o tym, jak sami kształtujemy swój los. I to mimo statków kosmicznych i finału, w którym zniszczone zostaje prawie całe miasto.

Komentarze
5
Usunięty
Usunięty
26/06/2013 02:02

Było nie było, Man of Steel to powrót do korzeni Supermana. W końcu on zaczynał jako komiks sci-fi a nie po prostu superhero.

MisticGohan_MODED
Gramowicz
25/06/2013 17:59

Chętnie zobaczę nowego Terminatora :]The Rock widzę wreszcie dostanie może swoją szanse wcielenia się w cyborga-mordercę :]

Dared00
Gramowicz
25/06/2013 15:48

"I don’t think there’ll be a ''Taken 3.'' She can’t get taken again," Neeson told the folks at 98fm. "That’s just bad parenting."Welp, DOLARY.




Trwa Wczytywanie