Dying Light: Bad Blood
O grze
Dying Light: Bad Blood to sieciowa gra akcji z perspektywy pierwszej osoby będąca samodzielnym dodatkiem do Dying Light. Za przygotowanie tytułu odpowiada rodzima firma Techland, która inspirowała się Fortnite: Battle Royale oraz PUBG.
Mimo wszystko Dying Light: Bad Blood nie reprezentuje gatunku battle royale, gdyż autorzy opisywanej produkcji korzystają z terminu brutal royale. Nic dziwnego, bo choć założenia są podobne, nowy Dying Light oferuje unikatowe rozwiązania. Zamiast stu graczy w jednej rozgrywce bierze udział jedynie 12 śmiałków. Muszą oni rozprawić się z hordami nieumarłych stworów celem zebrania próbek krwi, a w międzyczasie pokonać innych uczestników zabawy. Tylko w ten sposób zagwarantują sobie możliwość dotarcia do helikoptera i zwycięstwa.
Dying Light: Bad Blood umożliwia skorzystanie z pokaźnego arsenału, w którym – tak samo jak w Dying Light - znajdziemy głównie broń białą. Będziemy walczyć za pomocą wiosła, kija do krykieta, klucza francuskiego czy ogromnego młota. Warto zwrócić uwagę na fakt, że gra zawiera system parkouru, dzięki któremu można szybko i efektownie poruszać się po kolejnych częściach mapy.