Cyfrowe targowisko Xboksa 360 - są szczegóły

Domek
2005/11/16 15:37

Microsoft podał do publicznej wiadomości nowe informacje dotyczące swojego "cyfrowego targowiska" (Xbox Live Marketplace). Właściciele Xboksa 360 będą się mogli na nim zaopatrzyć w rozmaite materiały, zarówno płatne jak i darmowe.

Gigant z Redmond podał listę rzeczy, które będą dostępne za pośrednictwem wspomnianej usługi w dniu premiery konsoli. I tak w sumie ma to być ponad 400 materiałów, w tym darmowe - m.in. dema i zwiastuny nadchodzących tytułów oraz płatne - drobne dodatki do niektórych gier, obrazki czy graficzne tematy dla interfejsu. Cyfrowe targowisko Xboksa 360 - są szczegóły

Zakupów na owym specyficznym targowisku dokonywać się będzie za tzw. punkty Microsoftu, na które to z kolei wysupłać trzeba będzie całkiem prawdziwą gotówkę. Za nieco ponad 17 funtów brytyjskich (ok. 100 zł) dostać ich będzie można 2100. Dużo to czy mało? Cóż, kwestia oceny. Wiadomo, że obrazki do profilu kosztować mają 20, graficzne tematy od 150 do 500. Jeżeli kogoś interesują takie drobiazgi, to ma już pewną orientację.

Nadal nie wiadomo jednak na jakim poziomie ustalone zostaną ceny dodatków do gier - czyli tego co chyba najbardziej interesujące. Na przykład - od samego początku dostępne będzie do kupienia sześć nowych samochodów do Ridge Racera 6, ale za ile - pozostaje tajemnicą. Pewnym pocieszeniem może być informacja na temat cen zręcznościowych gierek (z Xbox Live Arcade), które również dostępne będą za pośrednictwem omawianej usługi. Wydać na nie trzeba będzie od 400 do 1200 punktów. Poza tym dostępne będą ich darmowe wersje demonstracyjne.

Microsoft ma najwyraźniej nadzieję, że idea owego cyfrowego targowiska pozwoli wyciągnąć z graczy trochę dodatkowych pieniędzy, by pokryć wysokie koszty tworzenia na nową konsolę. Zresztą jego przedstawiciele mówili już wcześniej, że gry mają na siebie zarabiać również w ten sposób (co pozwolić ma na uniknięcie znacznych podwyżek ich cen). Peter Moore określił to teraz w trochę ładniejszy sposób - "Jesteśmy naprawdę podekscytowani mogąc zaoferować graczom to, czego oczekują - niedrogie i ciekawe materiały, dostarczane prosto na ich Xboksa 360".

A czy pomysł ten rzeczywiście ma szansę "chwycić"? Chyba tak. Wiadomo, że ludziom łatwiej przychodzi wydawanie niewielkich sum na drobiazgi i właśnie na to liczy Microsoft. Ale czy drobiazgi wystarczą, by cały interes z grami na Xboksa 360 okazał się naprawdę opłacalny? Na to pytanie odpowiedź przyniesie czas.

GramTV przedstawia:

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
18/11/2005 01:32
Dnia 17.11.2005 o 11:34, penny napisał:

nie wiem co jest w wersji podpisanej "download free trial" - ja gralem online przez przegladarke, gdzie nie jest nic napisane ze to trial. w grze tego typu niewiele mozna rozbudowac w dalszych poziomach, wiec nie widze sensu placic dodadtkowo za to ze kuleczki w grze beda poruszac sie z gory na dol, zamiast z prawej do lewej... tak wiec jakby nie patrzec, gra jest dostepna za darmo - za oplata mozesz sobie odblokowac dodatkowe bzdety, bez ktorych gra i tak jest wystarczajaco wciagajaca jak na takie malenstwo.

Co nie zmienia faktu, ze starasz sie teraz zbagatelizowac sprawe dostepnosci po XBL Marketplace wersji gry PLATNEJ na PC 20 USD.Jaka by onba nie byla, i czy ty bys za to tyle dal, czy nie, nie zmienia to FAKTU, ze PELNA WERSJA JEST PLATNA. Tylko o tym mowimy, jak bede gral w Perfect Dark Zero na Xboksie 360 tez raczej nie bede mysla o gierce Zuma.

Blackhand
Gramowicz
17/11/2005 13:02

Tylko patrzeć, jak zacznie się sprzedawanie gier "po kawałku" ;) (właściwie już jest - np. Sin 2). Mam tylko nadzieję, że nie doprowadzi to do takich zabiegów, że w wersji sklepowej gracze otrzymywać będą "dema" (np. ścigałka - 1 samochód i 1 trasa "do wyboru", resztę można ściągnąć za "drobną" opłatą, oczywiście też "po kawałku").

Usunięty
Usunięty
17/11/2005 11:34

nie wiem co jest w wersji podpisanej "download free trial" - ja gralem online przez przegladarke, gdzie nie jest nic napisane ze to trial. w grze tego typu niewiele mozna rozbudowac w dalszych poziomach, wiec nie widze sensu placic dodadtkowo za to ze kuleczki w grze beda poruszac sie z gory na dol, zamiast z prawej do lewej... tak wiec jakby nie patrzec, gra jest dostepna za darmo - za oplata mozesz sobie odblokowac dodatkowe bzdety, bez ktorych gra i tak jest wystarczajaco wciagajaca jak na takie malenstwo.




Trwa Wczytywanie