Nowy DS, o którym pisaliśmy już wczoraj, w Japonii pojawi się w trzech wersjach kolorystycznych. Poza białą będą dwie inne, jeszcze nieujawnione. Podobnie będzie zapewne w Europie i USA. A cena? Również tutaj Nintendo nie powiedziało nic konkretnego, ale można się spodziewać, że firma postąpi podobnie jak w Japonii - sprzedając urządzenie tylko odrobinę drożej od podstawowej wersji.
Wprowadzenie nowej wersji cieszącego się wielkim powodzeniem sprzętu utrzymać ma zainteresowanie nim na wysokim poziomie. Satoru Iwata, prezes Nintendo, ma nadzieję, że na długo przed końcem bieżącego roku uda się firmie sprzedać 10 milionów jego egzemplarzy. I patrząc na dotychczasowe osiągnięcia handhelda nietrudno uwierzyć, że jest to możliwe.
Nintendo potwierdziło, że zamierza wejść z nową wersją konsoli kieszonkowej DS również na rynki europejski i amerykański. Handheld w nowej szacie, który na terenie Japonii debiutuje 2 marca, pojawi się u nas po tegorocznej wiośnie.