GOG.com przeszedł do otwartej bety

Zaitsev
2008/10/23 20:46

Polska inicjatywa na polu cyfrowej dystrybucji, GOG.com, wreszcie została otwarta na kolejnych użytkowników. Tym samym zakończyła się już zamknięta beta tego serwisu.

Serwis dystrybucji cyfrowej Good Old Games (gog.com) przeszedł dzisiaj z etapu zamkniętej do otwartej bety. To oznacza duży krok naprzód oraz to, że teraz każdy może zagrać w tytuły z panteonu historii elektronicznej rozrywki (ja to faktycznie napisałem? - dop. Zaitsev). GOG.com przeszedł do otwartej bety

Wraz z otwarciem drzwi do portalu na oścież, powiększy się lista firm wspierających GOG.com. Co za tym idzie - w ofercie tego sklepu pojawią się kolejne wywołujące łzę tęsknoty i nostalgii gry. Najlepszym tego przykładem będzie prawdopodobnie premiera 28 października Disciples: Sacred Lands Gold Edition i Gothic.

"Jesteśmy bardzo szczęśliwi mogąc powitać nowe firmy w naszym gronie. To pokaz wielkiego oddania fanom klasycznych gier i jesteśmy pewni, że społeczność zebrana wokół naszego serwisu powita zarówno Strategy First jak i Pluto 13 z otwartymi ramionami. Sukces zamkniętej publicznej bety pokazał nam, że istnieje wielkie zapotrzebowanie na klasyki PC wolne od aplikacji DRM i pozwolił nam na jak najlepsze przygotowanie się do otwartej bety. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za pomoc i wsparcie jakie okazali nam wszyscy uczestnicy bety" - powiedział Adam Oldakowski, Dyrektor Zarządzający GOG.com..

GramTV przedstawia:

Komentarze
62
Blackhand
Gramowicz
25/10/2008 21:12

Heh, na gry ID za bardzo bym nie liczył, zresztą można je kupić w tylu różnych miejscach (choćby Steam czy strona www ID), że to chyba nie problem (problemem mogłaby być muzyka - w Q i QII jest w formie audiotracków).Tak na marginesie, póki co oferta nie powala i mocno mi zalatuje tanimi seriami CDP - kilka gier nie jest nawet "average" (taki np. "fallout fantasy" czy Invictus którym kiedyś "uszczęśliwili" mnie chłopcy z Wirtualnego Świata), sporo gier nie-takich-znowu-starych, brak wielu kultowych pozycji (np. DN3D, Abe''s Oddysee, Homeworld).BTW ciekaw jestem, jak rozwiązano kwestię muzyki w grach, które oryginalnie miały ją w formacie ścieżek audio (np. Kingpin, w którym za muzykę odpowiadał taki jakiś mało znany zespół Cypress Hill ;)), mam nadzieję, że Panowie z GOG nie poszli po najmniejszej linii oporu (choć obawiam się, że zgodnie z pewnym przysłowiem, właśnie zaliczyłem swoją osobę w poczet głupich ;)).

sahib123
Gramowicz
25/10/2008 18:53
Dnia 25.10.2008 o 16:35, MarkusLoganus napisał:

> Niektórym chyba umyka jedno z głównych założeń GoG.com - brak jakiegokolwiek DRM. Ok, ale na co wpływa DRM w sytuacji, kiedy na dowolny komputer, o dowolnej porze, dowolną ilość razy, za darmo możesz sciągnąć fajną gierkę i się nią pobawić?

Jaśniej proszę, bo nie do końca zrozumiałem :)

Usunięty
Usunięty
25/10/2008 16:35
Dnia 24.10.2008 o 13:43, _sahib_ napisał:

Patrz, jakoś ludzie płacą za Fallouta w GoG-u...

Niektórzy płacą 49.90 (po zastosowaniu wPLN`ów) za Spellforce 2 (Platynowa Kolekcja), zamiast 19.90 w konkurencyjnym sklepie internetowym (bez nazwy, żeby nikt mi nie zarzucił kryptoreklamy) - to tylko kwestia posiadanych informacji.

Dnia 24.10.2008 o 13:43, _sahib_ napisał:

Niektórym chyba umyka jedno z głównych założeń GoG.com - brak jakiegokolwiek DRM.

Ok, ale na co wpływa DRM w sytuacji, kiedy na dowolny komputer, o dowolnej porze, dowolną ilość razy, za darmo możesz sciągnąć fajną gierkę i się nią pobawić?




Trwa Wczytywanie