Ostatnio w Sieci pojawiły się wątpliwości co do tego, czy Natal będzie działał w mniejszych pokojach. Microsoft wyjaśnia kontrowersje.
Wczoraj w Internecie pojawiły się doniesienia dotyczące wymagań Natala co do powierzchni pokoju, w którym będą bawić się gracze. Według serwisu Techflash najnowsza zabawka Microsoftu miałaby wymagać od gracza, aby stał on w odległości około 4 metrów od kamerki. Oczywiście wiadomość ta wzbudziła spore kontrowersje pośród xboksowców.
"Komentarze naszych przedstawicieli dotyczące przestrzeni działania Project Natal zostały źle zinterpretowane. Prawdą jest, że czujniki Project Natal odczytują konfigurację pokoju i dostosowują obszar gry do bieżących warunków. Wiemy, że pokoje są różnych kształtów i rozmiarów. Dlatego przeprowadziliśmy bardzo dużo testów aby upewnić się, że każdy będzie mógł zeskoczyć ze swojej kanapy i dołączyć do zabawy gdy project Natal trafi do sklepów w tegorocznym sezonie świątecznym".
Nie ma więc sensu ulegać panice. Wszystko pod kontrolą.
