Wywiad z głównym projektantem APOX

Igor Wiśniewski
2010/11/13 20:15

Jakiś czas temu zapowiedziano RTS osadzony w realiach post apokaliptycznych - APOX. Przeprowadziliśmy wywiad z głównym projektantem gry.

1. Witaj. Może kilka słów o sobie na początek? Nazywam się Mark Currie, jestem głównym projektantem APOX. Można powiedzieć, że rozpocząłem prace nad grą dziesięć lat temu. Przez wiele lat pisałem gry niezależne w swoim domu. Podczas tego okresu stworzyłem produkcję nazwaną Trash. Dwa lata temu przeniosłem się do Indii i pomogłem firmie BlueGiant w otwarciu oddziału gier. APOX to nasz pierwszy tytuł i jest budowany w oparciu o kod bazowy Trash.

2. Jak duża jest grupa ludzi pracujących nad APOX? Obecnie studio liczy 20 osób. Założyliśmy je w Indiach aby wykorzystać nadwyżkę siły roboczej. Okazało się, że niewiele osób w tym kraju ma doświadczenie w programowaniu. Większość miejscowych firm tworzących gry produkuje tylko małe pozycje dla telefonów komórkowych. Te umiejętności nie zawsze pomagają w programowaniu na PC. Z tego powodu musieliśmy powiększać ekipę bardzo powoli. Osiągnięcie obecnego poziomu zajęło nam dwa lata.

Wywiad z głównym projektantem APOX

3. APOX to wasza pierwsza produkcja. Dlaczego wybraliście strategię a nie jakiś bardziej popularny gatunek jak np. FPS? APOX jest czystym RTSem, chociaż posiada pewne cechy z FPS. Żołnierze mogą się kryć za przeszkodami lub położyć na ziemi. Mogą posiadać kilka rodzajów broni i zmieniać je w zależności od celu. Amunicja jest limitowana. Można zbierać uzbrojenie po poległych przeciwnikach W grze występują karabiny, strzelby, granaty i broń snajperska jak w większości gier FPS.

4. Od początku chcieliście grę osadzić w realiach podobnych do tych z Mad Max? Nie myśleliście nad czasami II wojny światowej albo alternatywną historią? Częściowo inspirację czerpaliśmy z Fallout i Borderlands, ale największy wpływ miał Mad Max. Tak jak w filmie startujesz z małą bazą. Walczysz o przetrwanie i kontrolę nad niewielką ilością zasobów. Przeszukujesz złomowiska w poszukiwaniu broni, paliwa, amunicji i części samochodowych. Żołnierze wykorzystują strzelby, granaty i miny lądowe. W tej grze nie znajdziesz standardowych wozów bojowych jak czołgi. W zamian wykorzystujesz samochody i ciężarówki. Chcieliśmy zrobić coś odmiennego i interesującego.

5. APOX ma pewne cechy występujące w Original War. Ta gra miałą na was wpływ, graliście w nią? Nigdy w Original War nie grałem. Słyszałem, że ma z APOX kilka cech wspólnych jak paliwo w pojazdach i żołnierze zdobywający doświadczenie. Original War nie odniósł sukcesu, najpewniej ze względu na niską wartość produkcyjną Przy APOX zwracamy dużą uwagę na ten element.

Jeśli już, to powiedziałbym, że APOX jest inspirowany Company of Heroes. Jak w tamtej grze, tutaj również dowodzisz niewielką ilością jednostek, ale masz dużo możliwości ich wykorzystania.

6. Czy planujecie fabularyzowaną kampanię w grze? A może APOX jest skoncentrowany na multiplayer, single będące tylko rozbudowanym samouczkiem? Nie posiadamy kampanii, jednak będą pojedyncze misje dla samotnego gracza. Ich cele będą interesujące: przetrwać kolejne fale wrogich wojsk, zakraść się do wrogiej bazy i uwolnić więźniów, będzie tryb potyczki, w którym mierzysz się z botami. Tutaj będzie kilka typów gry, od tradycyjnej walki drużyna na drużynę po Free-for-All dla 32 graczy. Mamy zaprojektowane ponad 100 map, przydzielone do poszczególnych trybów.

Jeżeli znudzisz się trybem single, zawsze zostaje multiplayer. Ciężko nad nim pracujemy. Będzie oferował osiągnięcia, wsparcie techniczne, sieciowe zapisywanie wyników gracza, rankingi i turnieje.

GramTV przedstawia:

7. Czy w planach znajduje się edytor map lub narzędzia dla modderów? Tak. Mamy ponad 100 map, to wymaga dobrego edytora. Narzędzie jest proste w obsłudze i potężne, można z nim zrobić niemalże wszystko. Będzie dostępna strona społeczności gry zachęcająca ludzi do dzielenia się swoimi mapami.

8. Używacie Steama do zamkniętych beta testów APOX. To jednorazowy układ czy też gra w pełni wykorzysta steamworks i będzie wymagała Steam do uruchomienia? Steam dominuje na światowym rynku PC. Jest jak Facebook czy Nasza-Klasa dla gier PC. Posiada duże możliwości viralowego promowania produktu. Kiedy Twój kolega gra w grę lub zdobył osiągnięcie, Steam o tym Ciebie informuje. To świetne marketingowe narzędzie dla twórców pecetowych. Nie mieliśmy wyboru innego niż z tego skorzystać.

Integrujemy z APOX możliwości steamowrks jak rankingi czy osiągnięcia. Chcemy, aby każdy miał do tego dostęp, więc zapewne będziesz potrzebował Steam by grać.

9. Planujecie wysłać grę do sklepów czy też APOX będzie dostępny tylko w dystrybucji cyfrowej? Chcemy wydać pudełkową wersję w kilku krajach, jednak obecnie Polski nie ma na liście. Przetłumaczymy na język polski wydanie elektroniczne. Jeżeli dobrze się sprzeda na Steam, wtedy pomyślimy o dostarczeniu pudełek do Waszych sklepów.

10. Macie już kolejne gry w planach czy też poczekacie jak przyjmie się APOX? APOX ma kłaść duży nacisk na multiplayer, planujemy częste aktualizacje. Pomyślimy o wydaniu DLC w formie zbioru mapek lub niewielkich kampanii do kooperacji. Oprócz tego mamy kilka pomysłów, ale za wcześnie by o nich rozmawiać.

Jeszcze jedno – wciąż przeprowadzamy zamknięte beta testy. Chcielibyśmy widzieć w nich więcej graczy z Polski. Jeśli jesteście zainteresowani, możecie zapisać się na oficjalnej stronie: apoxgame.com. Dziękuję.

Dziękuję za wywiad i powodzenia w interesach.

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
14/11/2010 17:32

OW jedna z najlepszych gier w jakie grałem, w sumie zastanawiające czy gra będzie choćby w 1/2 tak dobra jak ona. Chociaż z tego co mówi główny projektant to gra będzie typu ''jesteśmy najlepsi i nie patrzymy na innych''.

Usunięty
Usunięty
14/11/2010 15:34

Przy OW dobrze się bawiłem, miałem jakieś wydanie z gazety, chyba z KŚGry.

Usunięty
Usunięty
14/11/2010 12:26

OW to jedna z moich ulubionych gier. Dobra grafika jak na swoje czasy, ciekawe przerywniki, świetna fabuła i mnóstwo genialnych rozwiązań. No i uczucie jak się uda przejść mapę nie tracąc żadnego żołnierza, bezcenne. Koleś nie grał, ale życzę mu, żeby jego gra w ogóle się nie sprzedała.




Trwa Wczytywanie