Dead Island zostało zapowiedziane trzy lata temu, dostało wtedy jeden trailer i... nastąpiła cisza. Najwyraźniej ktoś zrozumiał, że przydałoby się ludziom o grze przypomnieć i dzisiaj do sieci trafił drugi filmik. Oczywiście renderowany, żadnego gameplay. Jednak lepsze to niż nic, prawda? Trailer jest mocno niepokojący i ciężki. Już na początku widzimy martwe ciało małej dziewczynki i palącego się człowieka w tle, a potem jest jeszcze gorzej. Sama akcja jest pokazana bardzo oryginalnie: to co widzimy na początku jest de facto końcem, wydarzenia zostały przedstawione poprzez cofanie się czasu z migawkami pokazującymi co się działo kilka minut wcześniej. Widzimy dziecko uciekające przed żywymi trupami, walkę rodziny o przeżycie, w końcu już przemieniona dziewczynka atakuje własnego ojca. Zdecydowanie mało kto tworzy takie filmy mające promować grę. Zobaczcie wszystko sami:
Ktoś jeszcze pamięta o czymś takim jak Dead Island, survival horrorze od Techland? Pewnie słabo, ale jest okazja sobie przypomnieć. Projekt został wskrzeszony i zapowiada się bardzo ciekawie.