Mark Lamia, szef studia Treyarch, nie pozostawia żadnych wątpliwości. W wywiadzie dla MTV Multiplayer jasno podkreślił, że tryby single i co-op w Call of Duty: Balck Ops to dwie zupełnie różne rzeczy.
Tryb single to epickie, filmowe przeżycie którego jesteś gwiazdą. Potem jest multiplayer, w którym zmierzysz się ze swoimi przyjaciółmi i będziesz ciągle szkolił swoje umiejętności. To naprawdę wciągające! - mówi Lamia.
Na końcu jest co-cop - jeśli chcesz się po prostu wygodnie rozsiąść na kanapie wraz z kumplami i pograć w coś naprawdę ekstra. Szykujemy różne tryby współpracy, ale są one zupełnie inne od tych, których się spodziewacie.
Wiemy już, że jeden tryb będzie opierał się na niczym nieograniczonej rzezi wszystkiego, co się rusza - po prostu wpadamy wraz z trójką przyjaciół i dziurawimy ołowiem każdego kto ma dwie ręce i nogi. To też jest jakieś podejście. Ponadto mówi się, że powróci tryb "Zombie". Myślę, że wielu graczy przyklasnęłoby temu pomysłowi.
Call of Duty: Black Ops ukaże się na rynku 9 listopada bieżącego roku na pecetach (będą dedykowane serwery!), PlayStation 3, Xboksie 360 i Wii. Więcej informacji dowiemy się oczywiście podczas trwania targów E3, gdzie ten tytuł będzie jedną z wizytówek Activision.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!