Dopasowanie broni w Ghost Recon: Future Soldier na nowym zwiastunie

Patryk Purczyński

2012/03/08 18:53

Ubisoft zaprasza na drugą odsłonę cyklu Believe in Ghosts, w którym były członek Navy Seals Richard Machowicz opowiada o specyfice działań żołnierzy na polu bitwy.

- Dostęp do odpowiedniej broni bywa decyzją na wagę życia lub śmierci - mówi w nowym materiale promocyjnym gry Ghost Recon: Future Soldier były snajper Navy Seals, Richard Machowicz. To właśnie arsenał i możliwości jego dopasowania w strzelaninie Ubisoftu są tematem przewodnim drugiego odcinka cyklu Believe in Ghosts.

Broń ma dawać tytułowym żołnierzom przyszłości przewagę nad przeciwnikiem i szansę na powodzenie misji z pozoru niemożliwych do zrealizowania. W Ghost Recon: Future Soldier gracze mają mieć okazję skonfigurować swoje uzbrojenie na ponad 20 milionów sposobów. Na wyposażeniu będą nie tylko giwery, ale także gadżety pozwalające na skuteczniejszą infiltrację terenu zajmowanego przez nieprzyjaciela.

Rodzimy oddział Ubisoftu opatrzył opisywany materiał polskimi napisami, dlatego nie przedłużamy i zostawiamy Was sam na sam z Richardem Machowiczem i Ghost Recon: Future Soldier.

GramTV przedstawia:

Jeżeli przegapiliście pierwszy odcinek cyklu Believe in Ghosts, klikając w podany odnośnik możecie nadrobić te zaległości.

Komentarze

Usunięty

11/03/2012 14:30

Dnia 09.03.2012 o 09:04, NemoTheEight napisał:

Ta. Ciekawe jakby to wyszło, gdyby w GR była w miarę dokładnie odwzorowana operacja uchwycenia (były członek SEAL nie wie, że Osamę zabito tylko dlatego, że próbował użyć broni)? W sumie z całej akcji zabito 5 osób, z czego pododdział, który zabił Bin Ladena - 3 (pozostałe 2 osoby zabił pododdział, który miał ująć kuriera). Kto by się rzucił na strzelankę w której misja polega na zjechaniu po linie, zrobieniu dziury w ścianie, schwytaniu zakładników i zabiciu 3 osób stawiających opór? W prawdziwym życiu to pewnie trudna i emocjonująca misja, ale w grze trochę za łatwa (szczególnie jak ci jeszcze dadzą niewidzialność). Tylko jak widzę w grze siły specjalne po prostu wbijają do budynku i strzelają. Fajnie, tylko to potrafi zrobić każdy, jeśli nie ma zakładników, wystarczy na to rakieta ziemia-ziemia. A te ileśmtam możliwości? Jasne. 100 kamuflaży to już 100 razy więcej możliwości, nieważne, że połowa to różne odcienie tego samego koloru i nieważne, że w grze kamuflaż broni nic nie da. 30 lunet, które w grze działają podobnie to też więcej możliwości. 50 kolb też. I co z tego? Tak naprawdę odczucia w grze zmieniają tylko tłumiki, przedłużenia magazynka, podwieszany granatnik i takie rzeczy. Reszta to kosmetyka.

Nie kompromituj się http://www.youtube.com/watch?v=NKvVAbCaz_A

Usunięty

09/03/2012 09:08

Ja jestem ciekaw jak bardzo premiera na PC opóźni się względem konsol...

Usunięty

09/03/2012 09:04

Ta. Ciekawe jakby to wyszło, gdyby w GR była w miarę dokładnie odwzorowana operacja uchwycenia (były członek SEAL nie wie, że Osamę zabito tylko dlatego, że próbował użyć broni)? W sumie z całej akcji zabito 5 osób, z czego pododdział, który zabił Bin Ladena - 3 (pozostałe 2 osoby zabił pododdział, który miał ująć kuriera). Kto by się rzucił na strzelankę w której misja polega na zjechaniu po linie, zrobieniu dziury w ścianie, schwytaniu zakładników i zabiciu 3 osób stawiających opór? W prawdziwym życiu to pewnie trudna i emocjonująca misja, ale w grze trochę za łatwa (szczególnie jak ci jeszcze dadzą niewidzialność). Tylko jak widzę w grze siły specjalne po prostu wbijają do budynku i strzelają. Fajnie, tylko to potrafi zrobić każdy, jeśli nie ma zakładników, wystarczy na to rakieta ziemia-ziemia. A te ileśmtam możliwości? Jasne. 100 kamuflaży to już 100 razy więcej możliwości, nieważne, że połowa to różne odcienie tego samego koloru i nieważne, że w grze kamuflaż broni nic nie da. 30 lunet, które w grze działają podobnie to też więcej możliwości. 50 kolb też. I co z tego? Tak naprawdę odczucia w grze zmieniają tylko tłumiki, przedłużenia magazynka, podwieszany granatnik i takie rzeczy. Reszta to kosmetyka.

Trwa Wczytywanie