Co w trailerze gry Metal Gear Solid 4?

Domek
2005/09/15 10:45
0
0

Już w ten weekend na imprezie Tokyo Game Show pokazany zostanie pierwszy trailer gry Metal Gear Solid 4, generowany w czasie rzeczywistym. Wszyscy spodziewają się niespodzianek - wszak dotychczas wszystkie zwiastuny kolejnych części cyklu czymś zaskakiwały. A czego można oczekiwać po tym? Magazyn Famitsu ma pierwsze informacje.

Według Famitsu MGS4 okaże się najbardziej realistycznie wyglądającą częścią serii, co akurat zaskoczeniem nie jest - w końcu powstaje na PlayStation 3. Ale niespodzianki czekają dalej. W zwiastunie pojawia się starszy człowiek (siwizna, zmarszczki, wąsik), bardzo przypominający bohatera poprzednich odsłon cyklu - Solid Snake´a. Ma na oku elektroniczne urządzenie, najprawdopodobniej łączące go z niewielkim mechem o nazwie Metal Gear Mark II. Ten ostatni wygląda jak robot, który pojawił się w grze Snatcher - jednej z pierwszych dzieł Kojimy. Na jeszcze innym ujęciu widać Otakona, w wieku ok. 30 albo 40 lat.

Miejscem akcji nowego MGS-a nie będzie nic, co przypominałoby dżunglę z poprzedniej części. Tym razem - jak sugerują screenshoty opublikowane przez Famitsu - przyjdzie nam działać w futurystycznym mieście, którego ulice pełne są żołnierzy, czołgów i dwunogich mechów. Kojima potwierdza, że gra toczyć się będzie w czasie wojny. Pojawią się liczne kraje, zaangażowane w konflikty, a ich relacje z głównym bohaterem mają być dość realistyczne. Jeżeli Snake zabije żołnierza jednego z krajów, może w końcu stać się sojusznikiem jego wroga.

Hideo Kojima powtarza też przy każdej okazji, że poza lepszą grafiką grę cechować ma większa "naturalność". Dzięki technologii PlayStation 3 twórcy będą w stanie pokazać realistycznie wyglądającą mimikę twarzy i przedstawić targające bohaterami emocje. Wyeliminuje to potrzebę wyświetlania wykrzykników nad głowami żołnierzy, którzy coś zauważyli.

Brzmi interesująco, teraz więc nie pozostaje nam nic innego jak czekać na sam zwiastun - może czekają nas jeszcze jakieś niespodzianki?

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!