Sieć plotkuje. GTA V w San Andreas, z co-opem, multi i na PC?

Na wypadek gdyby doniesienia te okazały się prawdziwe, ostrzegamy przed spoilerami. Największy z nich, zdradzający zakończenie, pominęliśmy.

• Głównym bohaterem jest Latynos o imieniu Adrian
• Akcja toczy się w San Andreas w 2012 roku. Twórcy w wielu miejscach parodiują zapowiedź Majów o końcu świata
• Gra rozpoczyna się w Los Santos, na terenie głównego przeciwnika Adriana, Varrios Los Aztecas. Postać sterowana przez gracza na dobry początek zostaje pobita i obrabowana
• Fabuła skupia się wokół pieniędzy i umowy związanej z dużą sumą. [SPOILER] Chodzi o sporą dostawę narkotyków, która zawija do San Andreas. Cała sprawa ma związek z rodziną głównego bohatera
• W grze pojawi się multiplayer, historia dla trybu kooperacji, 32-osobowe moduły dla konsol i 64-osobowe dla pecetów. Komputery osobiste będą miały serwery dedykowane
• Wydanie PC ma się ukazać równo z siostrzanymi wersjami z konsol. Pracuje nad nim zespół z Leeds, a optymalizacja już teraz wygląda lepiej niż w przypadku GTA IV
• San Andreas zawiera te same miasteczka co GTA: SA. Tym razem tereny są jednak większe i obdarzone hojniejszą porcją szczegółów
• Powracają wojny gangów. Każdy ma swoje graffiti, a gracz otrzyma możliwość tagowania różnych rzeczy za pomocą sprayu
• Linia czasowa z GTA IV jest kontynuowana. Fani dostrzegą mnóstwo nawiązań do poprzedniej części, Niko Bellic jest kilkakrotnie wspominany
• Powraca możliwość modyfikowania samochodów
• Jest dziewięć stacji radiowych, grających urozmaiconą muzykę. Pojawia się nowy i nieco starszy rap. Zdaniem informatora twórcy dokonali lepszej selekcji utworów niż w poprzedniej części
• Powraca także wojsko, które wkracza do akcji w momencie, gdy główny bohater dorobi się sześciu gwiazdek na skali "Wanted". Tym razem oddziały militarne ochrzczone zostały jako Gwardia Narodowa
• Poprawiony został system osłon. Teraz działa on znacznie płynniej
• Decyzje moralne podjęte w GTA IV mają mieć wpływ na nową historię. Gra ma mieć cztery zakończenia, spośród których dwa można ocenić jako pozytywne, dwa jako nieszczęśliwe
• Więcej dziewczyn!
• Będą skoki ze spadochronem

Czy doniesienia te pokrywają się z rzeczywistością? Na razie możemy jedynie gdybać. Być może wyjaśnienie choć niektórych kwestii (jak np. umiejscowienia gry czy platform, na które powstaje GTA V) przyniesie debiutancki trailer. Według zapowiedzi Rockstara trafi on do sieci jutro. Weryfikacja powyższych informacji jest kolejnym powodem, dla którego fani serii nie mogą tego materiału przegapić.

Przypomnijmy, że według innych niepotwierdzonych doniesień, GTA V zadebiutuje 2 września przyszłego roku na platformach PC, PS3 i X360. Rzućcie też okiem na nasz materiał, w którym Harpen wskazuje 10 oczekiwanych przez niego rzeczy w GTA V.