Nieoficjalne doniesienia o The Sims 3 z końcówki ubiegłego tygodnia znalazły w dużej mierze odzwierciedlenie w pierwszych oficjalnych informacjach na temat tej gry. Pochodzą one z czasopisma PC Gamer, którego najnowsze wydanie, zawierające obszerną zapowiedź produkcji studia Maxis, wraz z pierwszymi screenami, ukaże się w najbliższy czwartek.
Tak jak pisaliśmy wcześniej, świat gry ma być dużo rozleglejszy. Simy wydostaną się ze swych "więzień", jakimi były ich domostwa oraz szereg innych ograniczeń, pojawiających się w poprzednich wydaniach serii. Tym razem wirtualne postaci mają żyć pełnią życia, a otaczający ich świat ma być o wiele bardziej dynamiczny.
Co ciekawe, The Sims 3 zaadoptuje pewne elementy z gatunku RPG. Poszczególne wydarzenia mogą wywrzeć wpływ na dalsze zachowanie Sima - np. namiętny pocałunek żony spowoduje, że dana postać będzie wykonywała swoje zadania z większą energią i radością.
Twórcy bardziej zagłębili się też w "psychikę" Simów. Oprócz sześciu rodzajów nastroju, w jaki popaść może dana postać, programiści starają się też zaimplementować "nieskończoną ilość sposobów wyrażania uczuć", jak mówi Rod Humble.
Oprócz poprawienia samej rozgrywki, programiści postarali się też o ulepszenie efektów wizualnych. "Simy wyglądają dużo lepiej. Ich skóra jest bardziej naturalna, bardziej prawdziwa. Ich twarze ruszają się znacznie płynniej. Każdy Sim ma inną fryzurę" - można przeczytać w zapowiedzi magazynu PC Gamer.
Na razie gra znajduje się we wczesnej fazie produkcji. Niemniej jednak seria znana jest z tego, że do każdego pełnoprawnego wydania powstaje mnóstwo dodatków. Już teraz niemal pewnym jest, że podobnie stanie się z trzecią odsłoną serii studia Maxis. Sami jej twórcy widzą praktycznie niekończące się możliwości w tworzeniu kolejnych rozszerzeń. Wszystko za sprawą tak dużej otwartości świata. I ciągłej chęci łatwego zysku, naturalnie.