Mike Pondsmith odpowiada na krytykę Cyberpunku 2077. "Pięć słów"

Patryk Purczyński
2018/06/13 11:28

Nie wszystkim premierowy pokaz Cyberpunku 2077 na E3 2018 przypadł do gustu. Na krytykę zareagował twórca uniwersum, Mike Pondsmith.

Mike Pondsmith odpowiada na krytykę Cyberpunku 2077.

Świat Cyberpunku 2077 jest zbyt jasny i zbyt kolorowy - to argumenty często podnoszone w dyskusjach na temat nowego trailera gry studia CD Projekt RED, zaprezentowanego na E3 podczas konferencji Microsoftu. Głośno zrobiło się również o nieprzychylnym komentarzu Williama Gibsona, pioniera podgatunku cyberpunk. Obojętny na krytyczne głosy nie pozostał twórca uniwersum Mike Pondsmith, który uczestniczy rzecz jasna w pracach nad Cyberpunkiem 2077.

"Do tych, którzy życzyliby sobie, by było bardziej deszczowo, mrocznie i tak dalej, pięć słów: cykl dnia/nocy, algorytmy pogodowe. KAŻDY może zrobić mroczną, deszczową i neonową scenerię. Wiemy, że i my moglibyśmy to zrobić. Chcemy jednak udowodnić, że mroczna przyszłość może istnieć o każdej porze dnia i nocy" - napisał Pondsmith.

GramTV przedstawia:

Dziś szeroko rozpisywaliśmy się o szczegółach na temat Cyberpunku 2077, dodając do nich galerię screenów.

Komentarze
10
Usunięty
Usunięty
13/06/2018 16:47

Dla mnie ocenianie klimatu Cyberpunka po pogodzie z trailera, to jakby oceniać Wiedźmina po samej ilości elfów, krasnoludów i magii. Redzi odnieśli sukces dzięki historii oraz bohaterom dzięki czemu stali się wzorem dla inych, więc poczekam na więcej informacji o fabule i charakterze rozgrywki.

Usunięty
Usunięty
13/06/2018 15:04
2 godziny temu, NemoTheEight napisał:

Jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na świecie jest Ameryka Południowa i Środkowa. Tam nie ma ani mrocznie, ani deszczowo.

Taaaaa, a o porze deszczowej to najlepiej zapomnieć co nie? W dodatku jakoś najnowszy Tomb Raider nie ma problemu ze stworzeniem mrocznej atmosfery bez deszczu i dzieje się w... tak właśnie, w Ameryce Południowej. No kto by pomyślał /emoticons/tongue.png" srcset="/emoticons/tongue@2x.png 2x" title=":P" width="20" />

kotlecik5
Gramowicz
13/06/2018 15:03
Lamenre napisał:

Nie wiem o co chodzi z tym deszczem i nocą. Jak czytam komentarze to nikt o to nie krzyczał. Krytyka głównie polegała na tym, że ludzie są rozczarowani "cukierkowym" klimatem zwiastuna, gdy spodziewali się czegoś "mroczniejszego" i mocniejszego. Dzień może być, oczywiście, chodzi bardziej o to, że ludzie oczekiwali bardziej twardego cyber klimatu, tutaj zaś widzimy bardziej kolorowy punk, trochę jak Rage 2.

Deszcz i noc to jest typowy dla Cyberpunku klimat. Nie kojarzę, czy widziałem film/anime, czy grałem w grę o cyberpunku, gdzie nie było sceny z deszczową nocą. To coś jak zrobić post-apo po wojnie atomowej i nie dać napromieniowanej miejscówki gdzieś.




Trwa Wczytywanie