Tak wygląda Wolfenstein II: The New Colossus na Nintendo Switch

Jedną z gier jakie podczas tegorocznego PAX East pokazywało Nintendo był Wolfenstein II: The New Colossus. Tytuł ten ma jeszcze w tym roku trafić na Switcha, jednak do tej pory wiedzieliśmy o nim tylko tyle, że powstaje i że pracuje nad nim to samo studio, które przeniosło poprzednio na Switcha Dooma i Rocket League. Teraz, dzięki ekipie GameXplain, możemy zobaczyć ponad 20 minut zgranej bezpośrednio z konsoli rozgrywki.

Jedno trzeba przyznać: osoba ogrywająca tytuł nie radzi sobie ze strzelankami na padzie. Pomijając to jednak możemy zobaczyć jak udało się przeportować tytuł i cóż, robi to ogromne wrażenie, kiedy weźmiemy pod uwagę, że jest to gra uruchomiona na tablecie działającym pod kontrolą kilkuletniego procesora Nvidii. Rozdzielczość poszła pod nóż, zamiast 60 gra działa w 30 klatkach, które czasami zdarza jej się zgubić, ale efekt i tak jesteśmy pod wrażeniem.

Redakcja GameXplain opublikowała jeszcze jeden materiał, w którym porównuje rozgrywkę z edycji na Switcha z tą z PlayStation 4. Porównanie możecie zobaczyć poniżej.

Choć Wolfenstein II na Switcha wygląda rewelacyjnie, jak na możliwości platformy, to nie oszukujmy się: jeśli macie zamiar w niego grać w domu, to dużo taniej i na dodatek w tej chwili i w lepszej oprawie zagracie na PlayStation 4, Xboksie One czy pecetach. Jeśli jednak jakimś cudem Switch to Wasza jedyna platforma do grania albo gracie jedynie poza domem, to w końcu będziecie mieli szansę nadrobić ostatnie przygody B.J. Blazkowicza w całkiem niezłej formie.